Po pojawieniu się przecieków w Oko.Press o wzroście kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł Interia pisała, że zwolnienie z podatku emerytur do 2,5 tys. zł oznaczać będzie, że planowana opłata przekształceniowa straci swoje uzasadnienie.
Projekt likwidacji OFE zakładał, że każdy z 15 mln członków OFE może albo zgodzić się na automatyczne przeniesienie środków z OFE na specjalne IKE, ale w tym wypadku miała być potrącona z góry 15 proc. opłata przekształceniowa, albo złożyć deklarację, że woli by te środki trafiły na jego konto w ZUS (bez opłaty, podatek w przyszłości).
Projektodawcy argumentowali, że ta opłata jest równoważna obecnej efektywnej stopie opodatkowania emerytur, bo osoby, które wybiorą ZUS kiedyś w przyszłości, przy wypłacie tych świadczeń taki podatek dochodowy będą musiały zapłacić. Odnosili to do obecnie obowiązującego opodatkowania, czyli 17 i 32 proc. Ogłoszony w sobotę Polski Ład wytrąca tę argumentację.
- Jeśli w programie PiS znalazłby się rzeczywiście punkt dotyczący zwolnienia z podatku emerytur do 2,5 tys. zł, to taka argumentacja traci resztki uzasadnienia - pisała wówczas Interia.
I tak się właśnie stało, bo 65 procent emerytów po wprowadzeniu pomysłu PiS w ogóle nie zapłaci podatku, a pozostali w dużo mniejszej skali.
- Ta opłata nigdy nie była uzasadniona, a teraz jest wręcz absurdalna - mówi Tomasz Lasocki, specjalista w zakresie zabezpieczenia społecznego na Wydziale Prawa i Administracji UW.
Choć jego zdaniem główny problem jest taki, że rząd chce sprywatyzować pieniądze, które są publiczne, a potem "pieniądze na wypłaty emerytur i tak będzie musiał ściągnąć z podatków".
Ustawa dotycząca OFE na ostatniej prostej została w Sejmie zablokowana, a teraz w obliczu Polskiego Ładu zapewne będzie musiała być skorygowana.
- Nie ma żadnych decyzji w sprawie zmiany opłaty przekształceniowej otwartych funduszy emerytalnych (OFE) - poinformował dziś Tadeusz Kościński, minister finansów, funduszy i polityki regionalnej. Jednocześnie wiceminister finansów Jan Sarnowski dodał, że ten temat będzie wymagał pewnej korekty.
- Co do opłaty przekształceniowej - jest to temat, który będzie również wymagał pewnej moderacji - powiedział Sarnowski.
Radio RMF FM podało dziś, powołując się na nieoficjalne źródła, że rząd chce obniżyć proponowaną opłatę przekształceniową z 15 proc. do 10 proc.
Monika Krześniak-Sajewicz










