OFE: To duża reforma, terminy muszą to uwzględniać
Transformacja Otwartych Funduszy Emerytalnych to poważna operacja, w której chodzi o 160 mld zł zgromadzonych na rachunkach ponad 15 mln Polaków. Branża towarzystw emerytalnych apeluje, żeby terminarz prac legislacyjnych i harmonogram reformy umożliwił rzetelne przeprowadzenie tego procesu.
Wciąż nie wiadomo, jakie będą terminy przeprowadzenia całej reformy, bo choć szanse na to, żeby zaczęła się planowo, czyli od 1 czerwca, są niewielkie, to na razie nikt oficjalnie nie zapowiedział ich przesunięcia. W tym tygodniu wiceminister Waldemar Buda przyznał, że czasu jest mało, ale powiedział, że jeszcze nie ma decyzji, czy w związku z opóźnieniem prac w Sejmie zmienią się daty zapisane w projekcie ustawy o likwidacji OFE. Zgodnie z projektem ponad 15 mln członków OFE już od 1 czerwca miałoby decydować, czy wybiera przeniesienie środków z OFE na Indywidualne Konto Emerytalne, czy do ZUS.
Na ostatniej prostej ustawę w Sejmie, według nieoficjalnych informacji Interii, zablokowała Solidarna Polska (choć wcześniej za nią głosowała i nie zgłaszała uwag). Jednak nawet wcześniej założone terminy nie pozwalałyby na przygotowanie się przez Powszechne Towarzystwa Emerytalne (zarządzające OFE) do zmian, więc towarzystwa musiały to robić "w ciemno", nie znając ostatecznej wersji przepisów ustawy ani tym bardziej aktów wykonawczych.
Interia pisała już w połowie kwietnia, że to jest bardzo problematyczne, bo na kilka tygodni przed startem reformy kluczowe instytucje muszą się do niej przygotowywać na podstawie projektu.
Wciąż nie wiadomo, jaki jest obecnie realny termin reformy, ani czy będą jakieś zasadnicze zmiany w projekcie, w którym największe kontrowersje wzbudza pobierana z góry 15-proc. opłata przekształceniowa od przeniesienia środków na IKE.
Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych, apeluje, żeby harmonogram reformy uwzględniał złożoność całego procesu.
- Transformacja OFE to poważne wyzwanie, składające się z wielu złożonych procesów i operacji, wymagające zadbania o bezpieczeństwo blisko 160 mld złotych zgromadzonych na rachunkach funduszy 15,4 mln Polaków. Odpowiedzialność za jego wykonanie w dużej mierze spoczywać będzie na Powszechnych Towarzystwach Emerytalnych. Rzetelne i skuteczne przeprowadzenie tej reformy wymaga przewidywalnych warunków działania i odpowiedniego czasu na przygotowanie wszystkich niezbędnych do wykonania zadań. Z tego względu postulujemy, by dalsze procedowanie projektu reformy OFE, zarówno w kwestii terminarza prac legislacyjnych, jak i harmonogramu reformy, uwzględniało złożoność procesu i wynikające z tego uzasadnione potrzeby podmiotów mających wprowadzić zmiany w życie - podkreśla szefowa IGTE.
Jak dodaje, PTE od początku 2020 roku działają w utrudnionych warunkach w perspektywie niepewności co do terminu i szczegółowych rozwiązań reformy. - Liczymy, że waga i znaczenie reformowanego obszaru przesądzą o uwzględnieniu naszych postulatów - mówi Rusewicz.
Jednocześnie apeluje, żeby projektowane opłaty i podatki przy obu dopuszczanych wariantach czyli wybór IKE czy ZUS były wyrównane.
- Należy zwrócić uwagę, że rozwiązania reformy powinny uwzględniać interes członków funduszy i stabilne warunki funkcjonowania rynku kapitałowego. W tym kontekście ważne jest, by obciążenia publicznoprawne środków zgromadzanych w OFE, przenoszonych do IKE, czy też transferowanych do ZUS, pobierane w różnej postaci, opłaty czy podatku, były równoważne - mówi Małgorzata Rusewicz.
Jak już wielokrotnie pisała Interia, zakładany terminarz reformy jest problematyczny także z punktu widzenia 15 milionów Polaków, którzy między zakończeniem roku szkolnego a wakacyjnymi urlopami mieliby analizować niuanse reformy i próbować ocenić, co się komu bardziej opłaca lub mniej nie opłaca.
Planowany czas na ten wybór to okres od 1 czerwca do 2 sierpnia. Projektowane przepisy nie przewidywały możliwości wysyłania deklaracji o wyborze ZUS drogą elektroniczną, a jedynie pocztą.
Monika Krześniak-Sajewicz
Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!