OPZZ: Należy zbudować program 60+, skoro ma zostać wydłużony wiek emerytalny
Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych chce budowy kolejnego programu służącego aktywizacji osób w wieku przedemerytalnym. - Rząd buduje wiele programów, do których potem nie wraca, nie pilnuje ich realizacji. A należałoby budować kolejne, np. 60+, skoro ma zostać wydłużony wiek emerytalny - uważa Jan Guz, przewodniczący OPZZ.
- Mamy propozycje, które będą zabezpieczać pracowników, zbliżać nas do Europy socjalnej, do cywilizowanych warunków pracy - mówi Jan Guz w rozmowie z Newserią.
Na początku roku OPZZ złożył do Sejmu projekt ustawy, która uzależniłaby prawo do emerytury od stażu pracy, bez minimalnego wieku. Posłowe zdecydowali, że projektem zajmie się sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny.
- Zaproponowaliśmy, by wprowadzić ustawę: 35 lat pracy dla kobiet i tyle samo płacenia składek oraz 40 lat pracy dla mężczyzn i płacenia składek, a następnie prawo do przejścia na emeryturę. Zaś po przepracowaniu tej liczby lat, pracownik powinien mieć możliwość płacenia niższych podatków i składek, dzięki czemu byłby bardziej atrakcyjny dla pracodawcy - wyjaśnia przewodniczący OPZZ.
Zgodnie ze sprawozdaniem z realizacji programu resortu pracy w III kw. 2010 r., wskaźnik zatrudnienia dla osób w wieku 55-64 lata kształtował się na poziomie 34,9 proc. W porównaniu z rokiem 2007 nastąpił wzrost o ok. 5 punktów procentowych (z poziomu 29,7 proc.).
Zdaniem Czesławy Ostrowskiej, podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, to przede wszystkim wprowadzenie w życie przepisów ograniczających liczbę osób uprawnionych do wcześniejszego przejścia na emeryturę, zwiększyło poziom zatrudnienia wśród osób starszych.
W ramach programu "Solidarność pokoleń. Działania dla zwiększenia aktywności zawodowej osób w wieku 50+" wprowadzono również m.in. zwolnienia ze składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych dla pracodawców zatrudniających osoby 50+, a także skrócono okres choroby, za który pracodawca opłaca wynagrodzenie, co spowodowało obniżenie kosztów pracy.
Program został przyjęty przez rząd w 2008 r. Zakłada z jednej strony rozwiązania zachęcające do zatrudnienia osób w wieku 50+ przez przedsiębiorców, a z drugiej strony - sprzyjające poprawie kwalifikacji, umiejętności i efektywności pracy tych osób. Ma to doprowadzić do osiągnięcia do 2020 r. wskaźnika zatrudnienia osób w wieku 55-64 lata na poziomie 50 proc., określonym w Strategii Lizbońskiej.
Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi
Polska w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej w najniższym stopniu wykorzystuje potencjał osób po 50. roku życia na rynku pracy. Spośród wszystkich krajów UE wyprzedzamy pod tym względem tylko Maltę. Realizując założenia Strategii Lizbońskiej, kraje Unii Europejskiej (UE-15) podejmowały szereg działań sprzyjających zatrudnieniu osób w tym wieku. Dzięki temu w ciągu ostatnich 10 lat wskaźnik zatrudnienia dla tej grupy osób wzrósł o niemal 8 pkt. proc., z 35,7 proc. w 1997 r. do 44,9 proc. w 2007 r. W analogicznym okresie w Polsce wskaźnik ten spadł o niemal 6 pkt. proc., z 33,9 proc. w 1997 do 29,7 proc. w 2007 r. Intensywne działania w celu odwrócenia tego trendu miały zostać podjęte do 2015 r., gdy Polska jest największym beneficjentem środków Europejskiego Funduszu Społecznego.
Opr. KM