Przyszli emeryci mają 15,4% akcji Orlenu

Na koniec ubiegłego roku fundusze emerytalne miały w swoich portfelach 15,44% PKN Orlen, czyli o 1,4% więcej niż 6 miesięcy wcześniej. Również o 1,4% wzrosło zaangażowanie OFE w Pekao, do 6,08%. Jednak największa pod względem wartości jest inwestycja w walory Telekomunikacji Polskiej - wyniosła blisko 1,2 mld zł.

Na koniec ubiegłego roku wartość akcji w portfelach OFE wynosiła ponad 8,5 mld zł. Jak wynika z półrocznych raportów funduszy, aż 3,8 mld zł ulokowanych było w papierach czterech spółek. Najchętniej kupowaną przez OFE firmą była Telekomunikacja Polska. Jej walory, znajdujące się w portfelach funduszy, warte były blisko 1,2 mld zł - czyli prawie o 400 mln zł więcej niż na koniec czerwca ubiegłego roku. O ile wtedy fundusze emerytalne miały 5,27% akcji telekomu, to w tej chwili kontrolują już 6,68%.

Telekomunikacja w ciągu ostatnich 6 miesięcy wyprzedziła PKN Orlen. W akcjach koncernu OFE ulokowały blisko 1,15 mld zł, o 170 mln zł więcej niż w czerwcu. Walory Pekao w portfelach funduszy na koniec ubiegłego miesiąca warte były 951 mln zł, a BPH PBK - 524 mln zł.

Jak widać, to kursy tych spółek mają największy wpływ na wyniki portfeli akcyjnych OFE i to one w dużym stopniu decydują o wycenach jednostek. Na dodatek, ten wpływ rośnie. O ile w czerwcu 2002 r. papiery wymienionych przedsiębiorstw stanowiły nieco ponad 40% wartości portfeli akcyjnych, to po sześciu miesiącach było to już ponad 44%.

PKN jest - według raportów półrocznych - spółką, w której fundusze mają najwięcej do powiedzenia. Posiadają aż 15,44% walorów tej firmy. Niewiele mniejszy udział OFE mają w kapitale akcyjnym Prokomu (14%). Dość mocno zaangażowane są w NFI Jupiter (blisko 12%).

W raportach półrocznych fundusze informują jedynie o tych inwestycjach, których wartość stanowi ponad 1% ich aktywów. Tylko w akcje TP SA i PKN każdy z 17 funduszy zainwestował więcej niż 1% aktywów - w pozostałych przypadkach ostateczne zaangażowanie funduszy może być więc sporo wyższe. Przykładem może być np. ComputerLand. Na koniec ub.r. fundusze - według zestawień półrocznych - miały 6,11% akcji tej spółki, a więc nawet mniej niż w czerwcu. Jednak według szacunków analityków, obecnie kontrolują one blisko 30% ComputerLandu. Podobna sytuacja ma zapewne miejsce w przypadku Prokomu oraz zeszłorocznego debiutanta - firmy W. Kruk. Tylko w przypadku jednego funduszu, czyli należącego do najmniejszych na rynku OFE Kredyt Banku, zaangażowanie w walorach tej firmy wyniosło ponad 7%. Jeżeli inne fundusze kupiły papiery Kruka, to ich udział w kapitale akcyjnym też może sięgać kilkudziesięciu procent.