Skargi do UNFE

W 2000 r. do Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi wpłynęło 5777 skarg. Rok wcześniej było ich 2027. Najwięcej dotyczyło podejrzenia sfałszowania podpisu osoby przystępującej do funduszu emerytalnego.

W 2000 r. do Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi wpłynęło 5777 skarg. Rok wcześniej było ich 2027. Najwięcej dotyczyło podejrzenia sfałszowania podpisu osoby przystępującej do funduszu emerytalnego.

Aż 2386 skarg, spośród niemal 6 tys., jakie napłynęły do Urzędu nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi w ubiegłym roku, dotyczyło podejrzeń sfałszowania podpisu osoby przystępującej do funduszu na formularzu umowy o członkostwo. Drugą grupę pod względem ilości napływających skarg - 1946 - stanowiły różne nieprawidłowości po stronie funduszy przy dokonywaniu transferów do innych OFE.

Na utrudnienia w transferach skarżyły się do Urzędu również same fundusze. Osoby zgłoszone do przejścia do innego funduszu często bowiem nie mogły sfinalizować swojego transferu, bowiem nie zostały wyrejestrowane ze ?starego? funduszu. Powodem były stosowane przez fundusze emerytalne zabiegi, skutecznie utrudniające przejęcia członków. Terminowe przesyłanie do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zgłoszeń do wyrejestrowania uniemożliwiały im często rzekome niezgodności w: numerze rachunku, dacie zawarcia umowy, danych osobowych czy błędnym formularzu. Można powiedzieć, że tego typu skargi były swoistym przebojem ubiegłego roku - w 1999 r było ich bowiem zaledwie 117.

Reklama

Powodem 652 skarg do Urzędu Nadzoru nad Funduszami w ub.r. było niedopełnienie obowiązku pouczenia przez akwizytora o wszystkich konsekwencjach przystąpienia do funduszu, m.in. o utracie prawa do wcześniejszej emerytury. W 200 przypadkach, osoby skarżyły się na opóźnienie w przekazywaniu składki do funduszu, często ich rachunek był po prostu pusty.

Do Urzędu na fundusze skarżyli się również sami akwizytorzy wykazując różne nieprawidłowości w działalności operacyjnej funduszu, związane m.in. z prowadzeniem działalności akwizycyjnej. Takich skarg było 106.

71 przypadków skarg dotyczyło nie dopełnienia obowiązku poinformowania członka o nadaniu numeru indywidualnego rachunku w funduszu i braku potwierdzenia umowy. 237 przypadków dotyczyło odmowy ZUS wpisu do Centralnego Rejestru Członków Otwartych Funduszy Emerytalnych (skarżyły się osoby nie znające nazwy funduszu, którego członkami zostali wbrew swej woli).

Jak wynika z wykazu UNFE w ub.r., niejednokrotnie fundusze zawierały umowy o członkostwo z osobą nieletnią bez zgody jej opiekuna prawnego, do Urzędu trafiło 81 takich zgłoszeń.

Pozostałe skargi dotyczyły m.in. zawarcia umowy w wyniku oferowania korzyści materialnych (14), w wyniku podstępnego wprowadzenia w błąd a tym samym wyłudzenia podpisu na umowie (24). Osoby kierowały na piśmie do UNFE także swoje wątpliwości dotyczące sposobu i przeliczania składki na jednostkę rozrachunkową w funduszu oraz dotyczące sposobu i wysokości pobieranych opłat.

Jednym z kontrowersyjnych działań OFE, na które UNFE zwrócił szczególną uwagę, była kampania promocyjna OFE Polsat z przełomu 1999 r. i 2000 r. W swoich reklamach telewizyjnych fundusz ten oficjalnie oferował wstępującym do OFE członkom korzyści materialne - za symboliczną kwotę 100 zł użyczając dekodery telewizji cyfrowej.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: fundusze | fundusze emerytalne | skargi | OFE | NAD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »