Skok na przyszłych emerytów
Prawdopodobnie jutro Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych (KNUiFE) wyda decyzję w sprawie podwyższenia opłat za zarządzanie przez cztery fundusze emerytalne. Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestują związki zawodowe, które uważają że podniesienie tych opłat spowoduje drastyczne obniżenie wysokości przyszłych emerytur wypłacanych z II filaru.
- Podniesienie opłat za zarządzanie spowoduje, że zgodnie z naszymi symulacjami członek OFE płacąc w ciągu 30 lat o 153 zł więcej niż obecnie zyska ponad 18 tys. zł - wyjaśnia dr Jarosław Jamka, wiceprezes zarządu PTE ING Nationale Nederlanden. - W efekcie tej podwyżki będziemy mogli zatrudnić najwyższej klasy specjalistów od zarządzania aktywami oraz poprawić obsługę naszych klientów.
- Z naszych wyliczeń wynika, że w przypadku wyrażenia zgody przez KNUiFE na podniesienie opłaty za zarządzanie przeciętne każdy z członków naszego OFE zapłaci rocznie 4 gr więcej niż obecnie - dodaje Marek Lisowski, członek zarządu AIG PTE S.A. - W zamian gwarantujemy, że nasz fundusz będzie konkurencyjny wobec pozostałych.
Przeciwko podwyżce opłat protestuje zarówno OPZZ jak i Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". Związkowcy twierdzą, że zmiany te w przyszłości spowodują obniżenie poziomu oszczędności emerytalnych członków OFE, a więc i poziomu przyszłych emerytur.
Warto dodać, że ambasadorowie trzech państw: USA, Austrii i Holandii (skąd pochodzi kapitał tych firmy) zwrócili się bezpośrednio do premiera polskiego rządu, aby KNUiFE zatwierdził wnioski o podniesienie opłat w imię trwałości inwestycji tych krajów w Polsce.