Anglia: płać podatki po staremu

Sejmowa komisja finansów przerwała w środę prace nad projektem PO, mającym na celu zwolnienie Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii z płacenia podatku w Polsce. Prace nad projektem nowelizacji ustawy Ordynacja podatkowa wstrzymano do czasu uzyskania oficjalnego stanowiska rządu w sprawie projektu.

Komisja poparła w środę wniosek Lecha Szymańczyka (Samoobrona) o wstrzymanie dalszych prac do czasu uzyskania oficjalnego stanowiska rządu. Według Barbary Bubuli (PiS), prace należy zawiesić do czasu, aż do Sejmu wpłyną projekty rządowe i rozpatrywać je łącznie.

"To niezrozumiała decyzja, która oznacza odsuwanie rozwiązania problemu" - powiedział PAP Zbigniew Chlebowski (PO). "Z moich informacji wynika, że ze względu na niekorzystne rozwiązania podatkowe, tylko kilka procent Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii zamierza rozliczyć się w tym roku z fiskusem" - powiedział. Jak dodał, w przyszłości mogą im grozić za to wysokie kary. Poza tym niekorzystny system zniechęca młodych ludzi do powrotu do kraju.

Reklama

Zgłoszony przez PO projekt nowelizacji ustawy Ordynacja podatkowa ma umożliwić ministrowi finansów wydanie rozporządzenia, które zwolni Polaków pracujących za granicą z obowiązku płacenia w Polsce podatku dochodowego. Zgodnie z intencją PO, zwolnienie miałoby objąć rozliczenia za 2005 r.

Dotyczy to głównie Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii, dla których podpisana z tym krajem umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania jest niekorzystna. Zgodnie z umową podatnicy, mający miejsce zamieszkania w Polsce, ale pracujący w Wielkiej Brytanii, powinni rozliczyć się z podatku dochodowego w naszym kraju. Od płaconego w Polsce podatku mogą odliczyć podatek zapłacony za granicą.

W praktyce często zdarza się, że osoby, które na warunki brytyjskie zarabiają niewiele, muszą płacić podatki w Polsce według drugiej lub trzeciej stawki podatkowej. W wielu przypadkach nie płacą podatku w Wielkiej Brytanii, gdzie kwota wolna od podatku wynosi ok. 4,9 tys. funtów.

Wiceminister finansów Mirosław Barszcz poinformował w środę posłów, że Ministerstwo Finansów (MF) nie może wydać rozporządzenia zwalniającego te osoby z płacenia podatku w Polsce. "Jeśli ministerstwo wydałoby takie rozporządzenie, byłoby ono niezgodne z Konstytucją" - powiedział. Dodał, że oznaczałoby to działanie prawa wstecz (w kwestii rozliczeń za 2005 r.) oraz naruszałoby równość podatników. Jak podkreślił, projekt autorstwa PO nic w tej kwestii nie zmienia.

Barszcz nie zgodził się też z argumentami PO, że osoby te można zwolnić z podatków ze względu na ważny interes społeczny. Przypomniał, że MF pracuje nad rozwiązaniami, które od 2007 r. pozwolą w większym stopniu uwzględniać koszty utrzymania się za granicą. Obecnie osoby pracujące w Wielkiej Brytanii mogą odliczyć od dochodu równowartość 30 diet, po 32 funty.

Jednak, jak powiedział wiceminister, "nie ma oficjalnego stanowiska rządu w sprawie projektu". Dodał jedynie, że przedstawione argumenty omówił z wicepremier Zytą Gilowską.

KOMENTARZ

Posłowie Platformy Obywatelskiej zarzucili w środę Ministerstwu Finansów, że tworzy nowe podatki, nadmiernie obciążające gospodarkę. Zaapelowali do resortu o wycofanie się m.in. z pomysłu likwidacji podatku zryczałtowanego oraz podwyżki akcyzy na paliwa.

Posłowie PO skrytykowali na środowej konferencji prasowej w Sejmie cztery rządowe propozycje, które ich zdaniem są nieuzasadnioną podwyżką podatków. Chodzi o: likwidację 50 proc.

odliczenia kosztów uzyskania przychodu dla twórców i naukowców, likwidację tzw. karty i podatku zryczałtowanego dla małych przedsiębiorstw, wprowadzenie podatku ekologicznego od samochodów (głównie sprowadzanych z zagranicy) oraz podwyżkę akcyzy na benzynę, olej opałowy i gaz płynny.Wiceszef PO Jan Rokita zarzucił rządowi bezwzględne sięganie do kieszeni podatnika. Dodał, że przed zakusami Ministerstwa Finansów trzeba już teraz bronić wiele grup społecznych, takich jak drobni przedsiębiorcy, artyści, naukowcy, posiadacze pojazdów itd., a codziennie pojawiają się nowe grupy, którym zagraża fiskus.Politycy PO skrytykowali też postępowanie rządu wobec osób uzyskujących dochód w innym kraju Unii Europejskiej, np. w Wielkiej Brytanii, które po powrocie do Polski zmuszone są ponownie zapłacić podatek, który zapłaciły już w kraju, w którym pracują.

"Dzisiejsze przepisy podatkowe powodują, że setki tysięcy Polaków wybiera rezydenturę w Wielkiej Brytanii i w ten sposób emigrują. Tam zakładają rodziny, przenoszą swoje interesy. To jest bardzo poważne zagrożenie" - powiedział Zbigniew Chlebowski, który w gabinecie cieni PO odpowiada za finanse.Chlebowski zaapelował też do rządzących polityków, aby ustosunkowali się do uwag PO na temat podwyżek podatków.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: podatki | podatkowa | Zbigniew Chlebowski | Anglia | zwolnienie | ordynacja | NAD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »