Bańkowska: oferta Prokomu była najlepsza i najtańsza

Już drugi dzień Anna Bańkowska z SLD, była szefowa ZUS odpiera zarzuty Najwyższej Izby Kontroli.

Już drugi dzień Anna Bańkowska z SLD, była szefowa ZUS odpiera zarzuty Najwyższej Izby Kontroli.

Komputeryzacja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - to wydawałoby się czysto techniczna operacja, a jednak w tej sprawie od pewnego czasu nie spierają się specjaliści - informatycy oraz politycy z lewa i z prawa.

Już drugi dzień Anna Bańkowska z SLD, była szefowa ZUS odpiera zarzuty Najwyższej Izby Kontroli. NIK oskarża ją o zawarcie niekorzystnego kontraktu z firmą Prokom na komputeryzację Zakładu. Bańkowska powtarza, że zawarła kontrakt właśnie z tą firmą ponieważ oferta Prokomu była najlepsza i najtańsza. Umowa ta jest jednak tajna. Tajna, a zatem opinia publiczna nie może jej poznać. Na razie. Pojawiają się bowiem głosy, czy najlepszym wyjściem w tej sytuacji nie byłoby ujawnienie kontraktu ZUS-u z Prokomem?

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: SLD | zarzuty | szefowa | ZUS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »