Ceny: Polacy szukają tam gdzie taniej!
Z danych Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że w zeszłym roku dostawcę energii zmieniło 27 tysięcy odbiorców. To dużo więcej niż w latach poprzednich 4 latach - kiedy w sumie sprzedawcę zmieniło 9 tysięcy odbiorców.
Rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska przypomina, by przed zmianą dostawcy wnikliwie przeczytać umowę. Podkreśla, że dzięki zmianie można oszczędzić na niższych rachunkach, ale można też nieświadomie podpisać gorszą umowę niż do tej pory. Dodaje, że procedura zmiany dostawcy energii jest bardzo prosta.
Przypomina, że od ubiegłego tygodnia nawet po zmianie sprzedawcy możemy zawrzeć jedną umowę i płacić jeden rachunek za sprzedaż energii i jej dystrybucję.
Do tej pory odbiorcy planujący zmianę sprzedawcy energii wskazywali, że konieczność płacenia dwóch rachunków - osobno przedsiębiorstwu sprzedającemu energię i osobno firmie świadczącej usługę dystrybucji - jest jednym z czynników zniechęcających do przejścia do nowego sprzedawcy.
Informacyjna Agencja Radiowa