Certyfikat i nowy prezes

Były prezes PZU Władysław Jamroży jest zdziwiony faktem, nieotrzymania skwitowania za rok 2000.

Były prezes PZU Władysław Jamroży jest zdziwiony faktem, nieotrzymania skwitowania za rok 2000.

Były prezes PZU Władysław Jamroży jest zdziwiony faktem, nieotrzymania skwitowania za rok 2000. W miniony piątek Jamroży i członek zarządu Grzegorz Wieczerzak PZU w latach 1999 - 2000, nie otrzymali skwitowania WZA PZU. Cały zysk - 573,457 mln zł akcjonariusze przeznaczyli na kapitał zapasowy. - Jest mi brak słów na tę sytuację. Jeśli spojrzy się na wyniki finansowe firmy w ciągu minionych 10 lat i w czasach kiedy ja byłem prezesem, to przecież mówią one same za siebie. Nie podjąłem żadnych działań, które by mogły spowodować bark tego skitowania. To może być ostrzeżenie dla wszystkich menadżerów, którzy pracują na rzecz skarbu państwa - powiedział PG Władysław Jamroży.

Reklama

Tymczasem należące do PZU Życie, PTE PZU otrzymało certyfikat jakości ISO 9002. Jest to certyfikat przyznawany firmom spełniającym światowe standardy.

Jak się dowiedzieliśmy pracami PTE nie kieruje jeszcze Jakub Tropiło, były jego szef potem wiceminister skarbu. Tropiłło musi jeszcze uzyskać zgodę UNFE na ponowne podjęcie funkcji. Powrót Tropiły do PTE jest nieco tajemniczy. Uznawany za bliskiego współpracownika byłego szefa PZU Życie Grzegorza Wieczerzaka, odszedł z PTE na stanowisko wiceszefa resortu skarbu, gdy na jego czele stał Andrzej Chronowski, skłócony z mniejszościowym udziałowcem PZU - konsorcjum Eureko BIG BG. Gdy Chronowski odszedł z MSP a jego następczyni Aldona Kamela-Sowińska zakończyła konflikt, Tropiło zrezygnował z pracy w ministerstwie mimo, że o pozostanie na stanowisku prosił go premier Buzek. Powrót Jakuba Tropiły do PTE PZU jest - jak się dowiedzieliśmy - wynikiem umowy między nim a premierem, który wcześniej obiecał mu, że po zakończeniu misji w MSP wróci do PTE PZU.

Sprzeciwiała się temu szefowa resortu skarbu Aldona Kamela - Sowińska i prezes PZU Zygmunt Kostkiewicz, który nie ukrywa swych ambicji do kierowania całą grupą. Tymczasem Tropiło ma opinię człowieka bardzo niezależnego.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | skarbu | certyfikat | władysław jamroży
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »