Chcesz pobierać rentę wdowią? Możesz stracić czternastą emeryturę
Ponad 3 mld zł rząd przeznaczy z budżetu w przyszłym roku na wypłaty renty wdowiej dla nawet 2 mln osób. To możliwość pobierania dodatkowego świadczenia po śmierci współmałżonka, która średnio oznacza podwyżki emerytur i rent o 300 zł w pierwszym okresie, a później nawet 600 zł. Część seniorów, którzy zdecydują się na rentę wdowią, pożegna się jednak z 14. emeryturą.
Najpierw przyjęto ustawę o rencie wdowiej, teraz wydatki na ten cel znalazły się w zapisach budżetu na 2025 rok. To sporo dobrych wiadomości dla seniorów. Nie wszyscy emeryci będą jednak się cieszyć. Sprawdzamy, komu renta wdowia odbierze czternastą emeryturę.
Od 1 lipca 2025 roku w ramach renty wdowiej ZUS wypłaci seniorowi dodatkowe świadczenie w wysokości 15 proc. emerytury lub renty zmarłego współmałżonka, a procent ten nie zmieni się do końca 2026 roku. Dopiero od 1 stycznia 2027 roku renta wdowia wyniesie 25 proc.
Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej wylicza, że w pierwszym okresie 15 proc. drugiego świadczenia oznaczać będzie dodatkowe ponad 300 zł dla wdowca. Sebastian Gajewski dodaje, że w kolejnych latach przy 25 proc. renty wdowiej, świadczenie wzrośnie do nawet ponad 600 zł. Renta wdowia będzie jednak przysługiwać tylko pod pewnymi warunkami:
- osiągnięcia wieku emerytalnego;
- pozostawania ze zmarłym współmałżonkiem we wspólnocie małżeńskiej do dnia jego śmierci;
- nabycia prawa do renty rodzinnej po zmarłym małżonku nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
Renta wdowia przestanie przysługiwać, gdy wdowiec ponownie zawrze związek małżeński. Tylko w 2025 roku rząd przeznaczy na ten cel 3,2 mld zł, rok później wydatki mają wynieść co najmniej 6,7 mld zł, a w 2027 roku wzrosnąć do minimum 11,9 mld zł. Renta wdowia z czasem ma wynieść maksymalnie 50 proc., jednak kolejne podwyżki będą analizowane po pierwszych latach działania programu.
Pobierając rentę wdowią, senior zachowa prawo do pełnej kwoty własnego świadczenia. Limit renty po zmarłym współmałżonku wyniesie jednak trzykrotność minimalnej emerytury. W 2025 roku minimalna emerytura po marcowej waloryzacja wyniesie blisko 1900 zł brutto. Oznacza to, że łącznie emerytura seniora i renta wdowia w przyszłym roku nie będą mogły przekroczyć 5700 zł.
Najczęściej renta wdowia sprawi, że ostateczne świadczenie będzie wyższe od dotychczasowej emerytury, a często także od renty rodzinnej. To będzie miało wpływ także na wypłaty 14. emerytur. Maksymalna kwota czternastki przysługuje bowiem seniorom, których podstawowe świadczenie wynosi do 2900 zł brutto. Jak przypomina "Fakt" takim świadczeniem będzie właśnie renta wdowia (połączenie własnej emerytury i renty rodzinnej).
Przekroczenie tej kwoty sprawia, że czternastka maleje zgodnie z zasadą złotówka za złotówkę i przestaje w ogóle przysługiwać przy wartości emerytury na poziomie 4800 zł brutto lub wyższej. Tylko w 2024 roku 14. emeryturę otrzyma blisko 9 mln seniorów, w tym ok. 6,5 mln w pełnej wysokości. W przyszłym roku te statystyki prawdopodobnie będą już inne.
