Co zrobić, gdy długi po świętach stają się kłopotem?

Świąteczna gorączka zakupów powoduje, że sięgamy głębiej do swoich portfeli. Kusiły nas sklepy i kusiły firmy oferując pożyczki i kredyty. Co zrobić gdy długi po świętach stają się kłopotem?

Świąteczna gorączka zakupów powoduje, że sięgamy głębiej do swoich portfeli. Kusiły nas sklepy i kusiły firmy oferując pożyczki i kredyty. Co zrobić gdy długi po świętach stają się kłopotem?

- Jeżeli zrobiliśmy sobie zadłużenie na karcie kredytowej to jest tutaj trochę łatwiej, bo jeżeli obecnie nie dysponujemy większymi pieniędzmi to możemy spłacać minimalną kwotę, zwykle jest to 5 proc. Jeżeli ktoś zaciągnął kredyt na święta i już w styczniu zastanawia się jak spłacić kredyt to znaczy, że niezbyt odpowiedzialnie podszedł do swojego budżetu domowego - mówi newsrm.tv Mikołaj Fidziński, analityk comperia.pl.

Jeżeli zaciągamy kredyty to koniecznie musimy sprawdzić w swoim budżecie domowym czy jest miejsce na ratę. W tym celu najlepiej jest podsumować ile wydajemy np. na wyżywienie, na samochód, na czynsz, na rachunki.

Reklama

- Jeżeli ktoś nie radzi sobie ze spłatą kredytu czy pożyczki świątecznej to jest na to kilka sposobów. Można poprosić w banku o wydłużenie okresu spłaty, przez co rata nieco spadnie. Można poprosić w banku o tzw. wakacje kredytowe, czyli aby cała rata lub jej część kapitałowa nie była pobierana - dodaje Mikołaj Fidziński.

newsrm.tv
Dowiedz się więcej na temat: pożyczka | długi | po świętach | kredyt | gorączka zakupów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »