Czy już idą święta? Za oknem upały, a w sklepach już bombki i choinki
Nie wyprawka szkolna, nie kubki w kształcie liści i nawet nie znicze - to bombki i inne ozdoby świąteczne na początku września pojawiają się w sieciach handlowych. Wystarczy krótka wizyta w galerii, aby w głównych alejkach móc poczuć magię świąt. Gdzie ozdoby świąteczne już królują w sprzedaży?
- Sieci handlowe od lat startują z ofertą świąteczną coraz wcześniej. Teraz mówią wręcz, że "standardowo" udostępniają ją już pod koniec wakacji.
- Konsumenci sami zmuszają ich jednak do takich reakcji. Już od połowy sierpnia zaczynamy w sieci wyszukiwać informacji na temat świąt.
- W których sklepach już teraz znaleźć można ofertę świąteczną? To specyficzna grupa handlowców.
Z roku na rok światowe trendy wymuszają na sprzedawcach coraz szybsze odwoływanie się do emocji swoich klientów. Boże Narodzenie w większości z nas budzi pozytywne skojarzenia, ale czy zimowo-świąteczna oferta, gdy za oknem upały, może się sprawdzić?
Na cztery miesiące przed Bożym Narodzeniem oferta wielu popularnych dyskontów już została wzbogacona o artykuły związane ze świętami. Co więcej, w części placówek błyszczące dekoracje już teraz zajmują znacznie więcej przestrzeni niż jesienne dodatki czy przedmioty związane z Halloween.
Sami sprzedawcy przyznają, że normalną praktyką jest dla nich udostępnianie oferty świątecznej już pod koniec wakacji. Dlaczego to robią? Trendy światowe najwyraźniej wpływają na przeciętnego konsumenta bardziej, niż mu się wydaje. Potwierdzają to dane analizujące zachowania użytkowników, jakie panują w wyszukiwarkach.
Hasło "ozdoby świąteczne" w tym roku w Polsce zaczęliśmy wyszukiwać już w drugiej połowie sierpnia i choć apogeum popularności tej i innych świątecznych fraz przypadnie na grudzień, to ciężko dziwić się przedsiębiorcom, że chcą wykorzystać naszą tęsknotę za świątecznym odprężeniem w celach zarobkowych.
Bombki, gwiazdki, świeczniki, aniołki i choinki niemal dezorientują klientów, którzy wręcz zatrzymują się przed alejkami i przecierają oczy ze zdumienia:
- Jestem tak zabiegana, że przez chwilę byłam pewna, że mi się przywidziało, ale jednak nie? To jest gruba przesada - mówi Interii Biznes kobieta, która z dzieckiem przechadzała się po sklepy Tedi w jednej z rzeszowskich galerii.
We wspomnianej galerii odwiedziliśmy kilka sklepów różnego typu. Jedno jest pewne - ozdoby świąteczne królują już w niespożywczych dyskontach. Trudno je jeszcze spotkać choćby w Pepco czy Rossmannie, jednak znaleźć je m.in. w sklepach Action, Tedi i KiK.
W każdej z tych placówek alejka z ozdobami świątecznymi jest zlokalizowana niedaleko od wejścia, a liczba przedmiotów sprawia, że już teraz można spokojnie ocenić także tegoroczne trendy. Póki co sieci handlowe nie proponują w tej kategorii atrakcyjnych promocji. Dominują regularne ceny zbliżone do stawek z ubiegłego roku.
Agnieszka Maciuła-Ziomek