Do samolotu tylko w maseczce?
Wiele osób w zamkniętym pomieszczeniu - ryzyko zarażenia się koronawirusem w samolocie zainspirowało niemieckich przewoźników do szukania rozwiązań. Jednym z nich jest maseczka podczas pobytu na pokładzie. Ale nie tylko.
Do planów niemieckiej branży lotnictwa cywilnego dotarł dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ). Projekt zakłada objęcie pasażerów obowiązkiem zakładania masek podczas lotu i przebywania w samolocie.
"Podczas boardingu, w samolocie na czas rejsu oraz przy wysiadaniu z maszyny należy pilnować, by każdy pasażer miał na sobie maskę ochronną" - głosi fragment dokumentu z koncepcją nowych obostrzeń. Całość zawiera ponad dwadzieścia punktów i została uzgodniona przez władze niemieckich przewoźników oraz portów lotniczych.
"Pasażer ma obowiązek mieć własną maseczkę i ją nosić" - wynika z cytowanego przez FAZ projektu nowego regulaminu na czas pandemii. Według niego, nadzwyczajne środki ostrożności "na rzecz ochrony zdrowia" mają być stosowane nawet jeszcze przed dotarciem podróżnego na lotnisko. Pasażerowie bowiem mieliby zadeklarować już podczas odprawy internetowej, że są zdrowi, a szczególnie - że nie są zarażeni koronawirusem.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2019
Ponadto, projekt przewiduje utrzymanie obowiązkowego odstępu między pasażerami. Mają w tym pomóc komunikaty, oznaczenia, większa liczba otwartych okienek do odprawy, a także odpowiedni odstęp czasowy między wchodzeniam na pokład i opuszczaniem samolotu. "Tam, gdzie to możliwe i celowe" ma być dodatkowo prowadzony "monitoring temperatury" podróżnych. Pomysł, by w rzędach liczących trzy siedzenia to środkowe pozostawało wolne, nie został - według FAZ - ujęty w propozycji nowego zestawu środków ostrożności dla pasażerów samolotów.
FAZ, AFP/jak, Redakcja Polska Deutsche Welle