Duża gotówka na mały procent? Tylko dla wybranych

Część banków oferuje tanie kredyty gotówkowe i to bez żadnych zabezpieczeń. Warunek jest jeden: wysokie zarobki. Doradcy Wealth Solutions przyjrzeli się bliżej tym ofertom.

Obecnie banki zdobywają nowych klientów przede wszystkim odbierając ich konkurencji. Najcenniejszą zdobyczą są oczywiście klienci zamożni, uzyskujący dochody znacznie przewyższające średnią krajową. Grupa ta nie tylko posiada wysokie oszczędności, ale również aktywnie korzysta z wielu różnych produktów i tym samym przynosi bankom niemałe zyski.

Większość banków obawia się udzielania dużych pożyczek jednej osobie, nawet jeśli posiada ona odpowiednią zdolność kredytową. Najczęściej wymagają w związku z tym odpowiednich zabezpieczeń (np. ustanowienia hipoteki na nieruchomości). Jest jednak od tej zasady kilka wyjątków. Banki w walce o bogatego klienta są w stanie zaakceptować podwyższone ryzyko, aby zachęcić go do korzystania ze swoich usług. Z informacji zebranych przez doradców kredytowych z Wealth Solutions wynika, że obecnie cztery banki udzielają kredytów na kwoty nawet kilkuset tysięcy złotych bez zabezpieczenia.

Reklama

Specjalną ofertę niezabezpieczonych pożyczek dla zamożnych posiada m.in. Raiffeisen Bank Polska. Jest ona kierowana do osób zarabiających miesięcznie przynajmniej 20 tysięcy złotych na rękę. Kredytobiorcy, którzy spełnią ten warunek mogą uzyskać pożyczkę nawet do kwoty 500 tys. zł bez konieczności przedstawiania zabezpieczeń. Obsługą takich klientów zajmują się oczywiście dedykowani doradcy. Warunki cenowe, mimo braku zabezpieczenia, również są atrakcyjne. W zbadanym przez Wealth Solutions przypadku (kredyt na kwotę 300 tys. zł na 2 lata) oprocentowanie kredytu wynosi 9,8 proc., a prowizja 1,5 proc., a dochody konieczne do jej uzyskania do 27 tys. zł netto miesięcznie.

Podobną ofertę przygotował również bank Citi Handlowy. Tu również nie są wymagane żadne zabezpieczenia, a koszt analizowanego przez nas kredytu jest nawet niższy ze względu na brak prowizji. Citi Handlowy wymaga jednak znacznie wyższych dochodów. Aby uzyskać w tym banku pożyczkę na kwotę 300 tys. zł na 2 lata trzeba zarabiać aż 40 tys. zł.

Możliwością uzyskania wysokiego kredytu bez zabezpieczenia chwalą się również w Alior Banku i Banku Millennium. Tu decyzja jest jednak indywidualna i w zależności od klienta zabezpieczenie może być wymagane lub nie. Alior Bank standardowo udziela niezabezpieczonych pożyczek do 150 tys. zł, ale stosuje odstępstwa od tej reguły. W Banku Millennium z kolei jest możliwe uzyskanie kredytu bez zabezpieczenia, jednak zależy to od indywidualnej oceny kredytowej. Zaletą tych ofert jest także jeszcze niższy próg dochodowy. Alior Bank wymaga 24 tys. zł dochodu, a Millennium Bank 22 tys. zł.

Oczywiście znacznie więcej ofert znajdzie klient, który jest gotów na ustanowienie zabezpieczenia dla pożyczki. Mogą być nią np. jednostki funduszy inwestycyjnych, akcje lub inne papiery wartościowe. Są to jednak aktywa obarczone pewnym ryzykiem. W takim przypadku trzeba być przygotowanym, że wartość zabezpieczenia musi być znacznie wyższa niż kwota kredytu. Dla przykładu Deutsche Bank PBC udzieli kredytu na 300 tys. zł na 2 lata, jeśli zabezpieczeniem będą akcje o wartości aż 510 tys. zł. Dlatego znacznie łatwiej jest zawnioskować o pożyczkę tam, gdzie zabezpieczenie nie będzie wymagane.

Wealth Solutions
Dowiedz się więcej na temat: pożyczka | bank | Kredyty gotówkowe | gotówka | procent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »