Frank jeszcze zaskoczy

W poniedziałek przed południem kurs franka szwajcarskiego (CHF) na rynku międzybankowym spadł do 2,3940 PLN - to najniższy kurs tej waluty w tym roku, a zarazem najniższy od stycznia 2002 roku, a więc od prawie pięciu lat.

To oczywiście bardzo dobra wiadomość dla posiadaczy kredytów walutowych, nominowanych w tej walucie, ponieważ oznacza dla nich niższe raty kredytowe i to mimo wzrostu rynkowych stóp procentowych. Przez ostatnie dwa miesiące LIBOR dla CHF wzrósł o ok. 18 pkt bazowych (0,18 pkt proc.). W tym samym czasie jednak kurs franka obniżył się o ok. 4 proc. z nawiązką niwelując wzrost oprocentowania kredytów.

Przyczyn osłabienia "szwajcara" należy szukać w notowaniach euro. Szwajcarska waluta bardzo wiernie naśladuje ruch euro wobec złotego - przez ostanie dwa miesiące kurs euro spadł z 3,96 do 3,81 PLN (dziś w południe), a więc o niecałe 4 proc.

Reklama

Umocnienie złotego i spadek kursów walut to pochodna zachowań inwestorów zagranicznych, którzy w ostatnich tygodniach zdecydowanie kupują naszą walutę. Impulsem do zakupów staje się nadspodziewanie dobra sytuacja budżetowa - w tym roku deficyt budżetowy może być niższy o 2 mld PLN od zakładanego w ustawie budżetowej, a w przyszłym roku - wedle słów Zyty Gilowskiej, minister finansów - może zostać ograniczony do 3,5 proc. PKB.

Na poniższym przykładzie pokazujemy jak spadający kurs franka przekłada się na wysokość rat kredytowych.

(LIBOR CHF + marża)  kurs CHF    rata
oprocentowanie         (w PLN)  (w PLN)
3,18           2,51               863
3,36           2,39               841
Kredyt w wysokości 200 tys. PLN na 30 lat

To nie jedyna dobra wiadomość dla posiadaczy kredytów w CHF. Wnioski z analizy technicznej pozwalają bowiem przypuszczać, że w ciągu najbliższych tygodni kurs franka spadnie w okolice 2,25 PLN, a więc o kolejne 6 proc. Za takim zachowaniem przemawia widoczna na wykresie CHF/PLN prospadkowa formacja "głowy z ramionami". Oczywiście dla wielu inwestorów analiza techniczna to tylko wróżenie z fusów, warto jednak zwrócić uwagę, że wymieniona formacja powstawała na wykresie przez pół roku, co znacznie zwiększa jej wiarygodność. Zresztą dzisiejsze zachowanie złotego także za tym przemawia.

Przewalutować?

W dłuższym terminie prognozowane dalsze umocnienie złotego może okazać się dobrą okazją do przewalutowania kredytów z CHF na PLN dla tych z kredytobiorców, którzy chcą pozbyć się ryzyka kursowego. Warto w tym kontekście pamiętać, że z analogiczną sytuacją mieliśmy już do czynienia w latach 2001-2002. W 2001 r. frank szybko taniał (z 2,50 do 2,23 PLN w ciągu czterech miesięcy, co jak na rynek walutowy jest tempem zawrotnym), a niewiele później jeszcze szybciej drożał (z 2,23 PLN do 3,10 PLN w ciągu dziewięciu miesięcy, a więc o 40 proc.). Wówczas jednak przyczyną osłabienia złotego był katastrofalny stan finansów publicznych (słynna dziura budżetowa ujawniona przez Jarosława Bauca). Na razie polska gospodarka i finanse publiczne wydają się być dość daleko od powtórzenia scenariusza sprzed pięciu lat. Decyzje o ewentualnym przewalutowaniu kredytu powinny być więc starannie przemyślane, nie mniej nadarzająca się okazja może się nie powtórzyć przez wiele lat. Przyspieszenie trendu wzrostowego - z czym mamy do czynienia obecnie - zwykle poprzedza bowiem moment jego zakończenia. Za zmianą trendu wzrostowego dla złotego przemawiają także zbliżające się wielkimi krokami decyzje o wzroście stóp procentowych w Polsce, choć wiele będzie zależało od kształtowania się inflacji.

Na poniższym przykładzie pokazujemy skutki decyzji o przewalutowaniu kredytu z CHF na PLN.

 kurs CHF     rata kredytu w PLN   rata w PLN po 
                      kredyt CHF)      przewalutowaniu
2,60                  898                    -
2,25*                  -                    1025 
Kredyt w wysokości 200 tys. PLN na 30 lat * prognozowany kurs CHF

Wprawdzie po osiągnięciu prognozowanego kursu CHF i zamianie kredytu w na złote rata rośnie o 127 złotych, jednak za tę cenę kredytobiorca uwalnia się od ryzyka kursowego. Nadal jednak bierze na siebie ryzyko stóp procentowych - dotyczy ono bowiem także kredytów w rodzimej walucie. Gdyby stopy procentowe w Polsce poszły w górę, płacilibyśmy - co oczywiste - wyższe raty.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: frank szwajcarski | zaskoczenie | kurs franka szwajcarskiego | CHF | kredyt | rata
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »