Godziny dla seniorów. W sklepach będą sprawdzać wiek klientów?
Pracownicy sklepów mogą prosić klientów o okazanie dokumentu potwierdzającego ukończenie 60 lat - informują wiadomoscihandlowe.pl. Za złamanie przepisów o godzinach dla seniorów grożą kary pieniężne dochodzące do 30 tys. zł - wyjaśnia Ministerstwo Zdrowia.
Informacje takie znalazły się w odpowiedzi sekretarza stanu w MZ Waldemara Kraski na jedną z interpelacji poselskich.
- Przepisami rozporządzenia wprowadzono możliwość przebywania w przestrzeni sklepowej w określonych godzinach osób powyżej 60. roku życia. Oznacza to, że od strony prawnej klient mający status "seniora" to osoba w wieku wyższym niż 60 lat - tłumaczy Kraska. - W przypadku wątpliwości co do wieku klienta, sprzedający uprawniony jest do weryfikacji wieku. Weryfikacja może odbywać się m.in. przez złożenie oświadczenia przez osobę wchodzącą, poproszenie o przedstawienie dokumentu tożsamości lub innego dokumentu potwierdzającego wiek klienta - dodaje przedstawiciel resortu zdrowia.
Przypomnijmy, że godziny dla seniorów obowiązują od 15 października, od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 12. Dotyczy to sklepów, których przeważająca działalność polega na sprzedaży żywności, produktów kosmetycznych, artykułów toaletowych, środków czystości, produktów leczniczych, wyrobów medycznych, lub środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego, a także punktów, których podstawową działalnością jest świadczenie usług pocztowych.
- Co ważne, przepisów o godzinie dla seniorów nie stosuje się w przypadku, gdy wydanie produktu leczniczego, wyrobu medycznego albo środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego następuje w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia oraz handlu hurtowego - podkreśla Waldemar Kraska.
Zauważa przy tym, że choć godziny dla seniorów obowiązują od poniedziałku do piątku między 10 a 12, to jednak osoby w wieku 60+ nie są zmuszone do zaopatrywania się wyłącznie w tym konkretnym przedziale czasowym. - Nic nie stoi na przeszkodzie, aby osoby starsze dokonywały zakupów również poza tym dedykowanym dla nich czasem - potwierdza przedstawiciel resortu zdrowia.
Jak dodaje, za złamanie przepisów o godzinach dla seniorów grozi kara pieniężna w wysokości od 10 do 30 tys. zł, "tak samo, jak pozostałych [zakazów - red.] wprowadzanych w ramach walki z epidemią COVID-19". - Podstawą prawną do nakładania sankcji jest ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych - tłumaczy sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.
- Dodatkową podstawę do wymierzania kar pieniężnych stanowią znowelizowane w czasie epidemii przepisy ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi - dodaje Waldemar Kraska.
Odpowiedź na omawianą przez nas interpelację udzielona została pod października. Podobnych interpelacji złożonych zostało jednak jeszcze kilka. Przykładowo, poseł Marcin Kierwiński zapytał premiera Mateusz Morawieckiego m.in. o to, "czy prawdą jest, że opiekunowie osób starszych nie mogą w imieniu seniorów zrobić zakupów w godz. 10-12", a jeśli tak, to czy rządowe rozporządzenie zostanie znowelizowane. Odpowiedź dotychczas nie wpłynęła.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze