Gotówka. Zapotrzebowanie wraca do poziomu sprzed inwazji
Zwiększone zapotrzebowanie na gotówkę słabnie, w przyszłym tygodniu może ono powrócić do poziomu sprzed rosyjskiej inwazji na Ukrainę - poinformował prezes banku Leszek Skiba.
- Widzimy - co prawda już spadające - relatywnie wysokie zainteresowanie zapotrzebowaniem na gotówkę; klienci w pierwszych dniach wojny uznali, że powinni mieć trochę więcej gotówki niż zwykle - powiedział Skiba.
- Szczególnie to było widoczne w poprzednim tygodniu - w tym tygodniu każdego dnia ten popyt na gotówkę spada. Traktujemy to jako przejściowe zjawisko i w przyszłym tygodniu powinno wróci do poziomów sprzed wojny - dodał.
NBP informował w piątek, że w związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem na gotówkę posiada wystarczające zapasy w pełni umożliwiające pokrycie zapotrzebowania klientów banków na pieniądz gotówkowy.