Grupa KBC przejęła Wartę
Belgijska grupa KBC kupiła w środę pakiet 11% akcji giełdowej Warty od Kulczyk Holding. Tym samym Belgowie po kilku latach starań przejęli kontrolę nad drugim co do wielkości towarzystwem ubezpieczeń majątkowych w Polsce.
Transakcja została zrealizowana poza rynkiem - Belgowie odkupili od Kulczyk Holding holenderską spółkę zależną Warta Investments, która posiadała 11% akcji Warty. W ten sposób stronom udało się ukryć kwotę, jaką KBC zapłaciło za przejęcie kontroli nad giełdowym towarzystwem. Według analityków, grupa zapłaciła za ten pakiet od 140 do 160 mln zł.
Wezwanie w grudniu?
Belgowie już zapowiedzieli, że ogłoszą wezwanie na pozostałe akcje ubezpieczyciela. - Zrobimy to w możliwie krótkim terminie - za kilka dni, najwyżej tygodni - powiedział nam wczoraj Stefan Leunens, rzecznik prasowy KBC.
Oczywiście to, czy zakończy się ono sukcesem, zależy wyłącznie od Kulczyk Holding, w którego rękach jest nadal 47,7% akcji Warty. - Najpierw musimy poznać cenę, jaką zaoferuje KBC. Dopiero wtedy zastanowimy się, czy odpowiemy na wezwanie - powiedziała nam Anna Sowa, szefowa biura prasowego Kulczyk Holding. S. Leunens odmówił poinformowania, czy KBC podało KH propozycję ceny w wezwaniu, a także, ile ona wyniesie.
Trudne negocjacje
Belgowie negocjowali z Kulczyk Holding przynajmniej od połowy roku. Pod koniec lipca udało im się podpisać wstępne porozumienie. Transakcja miała dojść do skutku po uzyskaniu niezbędnych zgód.
Mimo że mieli je od dwóch miesięcy, negocjacje nadal trwały, bo Kulczyk Holding stawiał twarde warunki. To, że do sprzedaży doszło - to efekt ustępstw ze strony KBC. Nadal nie wiadomo, czy Belgowie w wyniku wezwania przekroczą próg 75% na walnym zgromadzeniu Warty, na co mają zgodę ministra finansów. Według naszych informacji, niewykluczone że Kulczyk Holding pozostawi sobie 25% plus jedną akcję ubezpieczyciela, co pozwoli blokować Belgów w strategicznych sprawach.
Tomasz Brzeziński
Tomasz Goss-Strzelecki