Harmonogram fuzji

ypoVereinsbank i Bank Austria planują połączenie na początku 2003 roku.

ypoVereinsbank i Bank Austria planują połączenie na początku 2003 roku.

Niemiecki HypoVereinsbank oraz austriacki Bank Austria przyjęły harmonogram połaczenia, które ma stworzyć jeden z największych banków europejskich. Najważniejsza jest dla nas przyszłość banków w Europie Wschodniej i Centralnej. Dlatego chcemy aby finalizacja połązcenia nastąpiła jak najszybciej - powiedział Reuterowi Gerhard Randa, prezes Banku Austria. Działalność obu banków na najważniejszych dla nich rynkach, czyli w Stanach Zjednoczonych, Azji oraz Europie Środkowowschodniej, zostanie zintegrowana do połowy 2001 r. W tym samym czasie ma nastąpić połączenie central HypoVereinsbanku i Banku Austria.

Reklama

Natomiast zakończenie prac związanych z połączeniem nastąpi prawdopodobnie do początku 2003 r.

W wyniku fuzji akcjonariusze Banku Austria za każdą posiadaną akcję tego podmiotu otrzymaja jeden walor HypoVereinsbanku. W zamian niemiecki bank w znacznym stopniu poprawi swoją pozycję na rynkach Europy Środkowowschodniej, gdzie dzięki Austriakom ma zamiar pozyskać 400 nowych placówek.

Tymczasem o powiększeniu swojego zaangażowania w Banku Austria poinformował niemiecki Westdeutsche Landesbank, który obecnie posiada 10 proc. akcji tego banku. Przez finansowych analityków Niemcy są postrzegani jako sprzymierzeńcy HypoVereinsbanku. Bank Austria jest inwestorem strategicznym Powszechnego Banku Kredytowego, natomiast HypoVereinsbank Banku Przemysłowo-Handlowego.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Austria | bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »