Kiepskie warunki w sanatorium. Polacy nie wiedzą, jakie przysługują im prawa
W grupach na portalach społecznościowych dotyczących leczenia w sanatoriach niemal codziennie pojawiają się skargi kuracjuszy na warunki w placówkach, do których dostali skierowanie. Seniorzy narzekają na jakość jedzenia i stare wyposażenie pokoi, a także na sposób wykonywania zabiegów. Większość nie ma wiedzy na temat przysługujących im praw. Na sposób leczenia należy złożyć skargę w NFZ, a warunki reklamować u dyrektora placówki.
Każda osoba ubezpieczona, czyli odprowadzająca składki do ZUS, ma prawo do leczenia uzdrowiskowego - niezależnie od wieku. Jednak o wyjeździe do sanatorium decyduje lekarz, gdyż pobyt w uzdrowisku jest formą leczenia.
Wyjazd do sanatorium nie jest w pełni darmowy. Pacjenci dopłacają do zakwaterowania. Koszt zależy od kilku czynników:
- długości turnusu,
- terminu wyjazdu,
- standardu zakwaterowania.
W przypadku 28-dniowego pobytu w czerwcu w pokoju jednoosobowym z łazienką kuracjusz musi liczyć się z wydatkiem rzędu 1145 zł. Z kolei osoby, które zdecydują się na zakwaterowanie w sali wieloosobowej bez pełnego węzła sanitarnego, zapłacą znacznie mniej - około 333 zł za cały turnus.
Sanatoria współpracujące z NFZ oferują szeroki zakres zabiegów rehabilitacyjnych i profilaktycznych - od kąpieli solankowych, przez masaże, po fizjoterapię. Pobyt w uzdrowisku to nie tylko okazja do podreperowania zdrowia, ale także szansa na wypoczynek w pięknym otoczeniu. Sanatoria znajdują się bowiem w miejscowościach turystycznych o dużych walorach przyrodniczych.
Jadąc do uzdrowiska należy mieć na uwadze to, że placówki lecznicze nie są obiektami turystycznymi. Jeśli ktoś liczy na standard pięciogwiazdkowego hotelu, to powinien wybrać ofertę prywatnego ośrodka. Przy czym taki wyjazd jest bardzo kosztowny. Niemniej na kiepskie warunki w sanatoriach na NFZ - np. zniszczone sprzęty w pokoju, niesprawne sanitariaty, brak udogodnień dla osób starszych, źle wykonane zabiegi oraz kiepskie wyżywienie należy napisać skargę lub je reklamować.
Każdy kuracjusz ma prawo do złożenia reklamacji dotyczącej realizacji usług przez sanatorium. Pismo należy złożyć w czasie pobytu u dyrektora placówki. W reklamacji trzeba wymienić uchybienia - np. pacjent zapłacił za pokój jednoosobowy, a zakwaterowano go w dwuosobowym, posiłki podawane na stołówce są kiepskiej jakości, w łazience jest grzyb, a pokoje są brudne. Dobrym pomysłem jest też zrobienie zdjęć.
Dyrekcja musi rozpatrzyć reklamację w ciągu 14 dni. Jeśli kuracjusz nie zgadza się z decyzją, może zwrócić się o pomoc do rzecznika praw konsumenta. Pacjenci mają także prawo do wniesienia skargi w zakresie realizacji świadczeń medycznych oraz na personel medyczny pracujący w uzdrowisku. W pierwsze kolejności należy zgłosić swoje zastrzeżenia dyrekcji, a następnie powiadomić NFZ. Można zwrócić się także o pomoc do Rzecznika Praw Pacjenta.
