Klienci mBanku musza uważniej wybierać wpłatomaty
Klienci mBanku od tego tygodnia korzystają z wpłatomatów na nowych zasadach.
Od 14 listopada obowiązuje zapowiadana wcześniej opłata za korzystanie z wpłatomatów sieci Euronet (0,2 proc. kwoty, minimum 2 zł). Prowizja nie dotyczy wpłat na rachunki eKonto z Pakietem Intensive, mKonto Aquarius Intensive i eMax.
Euronet ma prawie 2600 takich urządzeń. Jednocześnie, jak zaznacza mBank, uniknąć prowizji można korzystając z maszyn sieci mBanku, Planet Cash oraz Cashline.
- Rozszerzyliśmy sieć wpłatomatów o ponad 400 maszyn Planet Cash - podkreśla mBank w informacji skierowanej do klientów. Łącznie jego klienci mogą korzystać bezprowizyjnie z ponad 800 urządzeń.
Bank przypomina, że najbliższy bezpłatny wpłatomat łatwo można znaleźć z dzięki specjalnej wyszukiwarce na stronie banku i w aplikacji mobilnej.
Przypomnijmy, że to nie jedyne zmiany, które dotyczą sieci Euronet. Jak pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, Euronet ogranicza maksymalną kwotę wypłat z bankomatów, do 1 tys. zł. Dotychczas było to 2,5 tys. - 4 tys. zł podczas jednorazowej wypłaty, w zależności od typu urządzenia. Dla klienta chcącego pobrać wyższą sumę oznacza to, że będzie musiał zapłacić łącznie wyższą prowizję. Ograniczenie limitów wprowadzono tylko w niektórych bankomatach.
Przedstawiciele Euronetu, tłumaczą, że na razie to pilotaż i dopiero na podstawie jego wyników zostanie podjęta decyzja o wprowadzeniu tego rozwiązania w całej sieci. Powody są biznesowe. Euronet rozlicza się z bankami, które płacą mu za pojedyncze operacje wykonywane przez ich klientów.
Monika Krześniak-Sajewicz