Kończy się bardzo dobry rok polskich banków. Kolejny będzie trudniejszy
Przyszły rok nie będzie już tak zyskowny dla polskich banków, jak obecny. Odsetki od kredytów będą niższe, zyski z ubezpieczania klientów spadną, a wydatki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny wzrosną.
W tym roku tylko do końca września - jak podaje NBP - zysk netto polskich banków sięgnął 13,04 mld zł i był o 11,5 proc. wyższy niż w tym samym okresie w roku 2013. Jednak chwilę później, w październiku, Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe NBP do najniższego poziomu w historii. Wraz z tą decyzją spadło oprocentowanie wielu kredytów, zwłaszcza hipotecznych, a w konsekwencji - spadną i zyski banków.
- Pierwsze półrocze roku 2014 było dużo lepsze niż będzie drugie - mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Kamil Kolczyński, analityk ratingowy z agencji ratingowej EuroRating. - Natomiast perspektywy na rok 2015 prawdopodobnie będą podobne, jak dla drugiej połowy roku 2014. To oznacza, że sektorowi bankowemu będzie trudno powtórzyć wyniki z obecnego roku, chociażby z uwagi na to, że niskie stopy procentowe wywierają presję na marżę odsetkową, a co za tym idzie - marże odsetkowe banków się zmniejszą.
Banki mogą próbować zwiększyć zyski, podnosząc opłaty i prowizje, na przykład od kart kredytowych. Zdaniem analityka to raczej nie wystarczy, by powtórzyć tegoroczne wyniki.
- Jeżeli chodzi o warunki bankowe, to zależą one od koniunktury gospodarczej - zwraca uwagę Kamil Kolczyński. - Jeżeli ona będzie na dobrym poziomie, banki na pewno zwiększą portfel kredytowy, a co za tym idzie - w jakiś sposób zniwelują negatywny wpływ stóp. Natomiast jeżeli chodzi o warunki prawne, na pewno rekomendacja dotycząca bancassurance będzie miała wpływ na przychody banków.
Zgodnie z Rekomendacją U, wydaną przez KNF, od początku kwietnia 2015 r. banki nie będą mogły narzucać swym klientom tego, u kogo mają się ubezpieczyć. Nie będą więc mogły uzależniać przyznania kredytu od zakupu u nich ubezpieczenia. Przychody banków z tego tytułu się obniżą, ale szczególnie odczują to niektóre z nich, te które nadmiernie rozbudowały swą działalność ubezpieczeniową.
- Te banki na pewno wykażą dużo mniejsze przychody z tego tytułu i dla tych banków to może mieć relatywnie większe znaczenie jeżeli chodzi o wynik końcowy - ocenia analityk ratingowy z agencji EuroRating.
Na polską branżę bankową i cały rynek największy wpływ mają największe banki, które są notowane na giełdzie. Od ich sytuacji będzie zależała polityka całego sektora. Zdaniem analityków zmiana cennika jednego znaczącego gracza może spowodować ruch w tym samym kierunku u konkurencji. Dla przyszłorocznych wyników sektora istotne znaczenie, przy niższych przychodach prowizyjnych i odsetkowych, będą miały też koszty prowadzenia działalności. A opłaty banków na rzecz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego wzrosną od nowego roku z 1 proc. w tym roku do 1,89 proc. wartości aktywów i zobowiązań pozabilansowych, czyli niemal dwukrotnie.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
- Istotnym czynnikiem, jeżeli chodzi o poziom przychodów i wyników banków na rok 2015, może być prawie dwukrotny wzrost opłat dotyczących Bankowego Funduszu Gwarancyjnego - podkreśla Kamil Kolczyński z EuroRating. - Szacuje się, że będzie on miał mniej więcej 5 proc. wpływu na wynik. Natomiast realia rynkowe pokażą, jak to się zakończy.