Koniec dopłat - pierwszy bank wstrzymuje wnioski o MdM

Bank Millennium poinformował, że najpóźniej 11 marca zakończy przyjmowanie wniosków na kredyty z dopłatą w ramach programu "Mieszkanie dla młodych". Chodzi oczywiście o dopłaty, które miałyby być wypłacone w tym roku. Przyczyną tej sytuacji jest szybkie wyczerpywanie się puli środków przeznaczonych na takie wsparcie. Z wyliczeń Expandera wynika, że pieniądze najprawdopodobniej skończą się jeszcze w marcu, więc już niedługo podobny komunikat wydadzą kolejne banki.

W tym roku na dopłaty wypłacane w ramach programu MdM zarezerwowane było 730 mln zł. Trzeba jednak dodać, że zgodnie z ustawą wstrzymanie przyjmowania wniosków następuje, gdy wykorzystane zostanie 95 proc. tej puli, czyli 693,5 mln zł. Jednak już po lutym zarezerwowane było aż 564,9 mln zł.

Oznacza to, że do przekroczenia wspomnianego progu pozostało 128,5 mln zł. Dla porównania, w samym tylko lutym wykorzystano z tegorocznej puli 116,7 mln zł. Biorąc pod uwagę, że informacja o wyczerpywaniu się środków zapewne jeszcze bardziej zmobilizuje kredytobiorców do korzystania z MdM, pieniądze najprawdopodobniej skończą się jeszcze w marcu.

Reklama

W takiej sytuacji nadal będzie można wnioskować o dopłaty wypłacane w 2017 r. i 2018 r. Warto jednak dodać, że choć pieniędzy na przyszły rok jest jeszcze dużo, to i w tym przypadku może zostać wstrzymane przyjmowanie wniosków. Pula na 2017 r. wynosi 746 mln zł. Wykorzystano z niej dopiero 7 proc. Trzeba jednak dodać, że ustawa pozwala na zarezerwowanie w tym roku nie więcej niż 50 proc. przyszłorocznej puli.

Jeśli ten próg zostanie przekroczony, to przyjmowanie wniosków na przyszły rok również zostanie wstrzymane. Aby tak się stało, kredytobiorcy muszą zarezerwować jeszcze 319,8 mln zł, a więc blokada pewnie zostanie założona dopiero w IV kwartale. Nie będzie ona jednak uciążliwa, gdyż od stycznia 2017 r. ponownie będzie można wnioskować o dopłaty z drugiej połowy tej puli.

Pobierz darmowy: PIT 2015

Ile wynosi dopłata?

Dopłata może wynieść nawet ponad 100 000 zł. Zwykle wynosi jednak kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jej wysokość zależy od kilku czynników. Po pierwsze istotne jest to, czy posiadamy dzieci i ile ich mamy. Najwyższą dopłatę (30 proc.) mogą uzyskać ci, którzy wychowują ich przynajmniej troje. Najmniej (10 proc.) otrzymają ci, którzy nie mają dzieci. Oprócz tego o wysokości dopłaty decyduje również metraż nabywanej nieruchomości i to, w jakiej części Polski się ona znajduje. Tam gdzie nieruchomości są tanie, wysokość dopłat jest niższa, a tam gdzie ceny są wysokie, możemy otrzymać więcej pieniędzy.

Jakie warunki trzeba spełnić, aby uzyskać dopłatę

Standardowo takie wsparcie przeznaczone jest dla osób w wieku do 35 lat na zakup pierwszego w życiu własnego mieszkania lub domu. Tych ograniczeń nie muszą jednak spełniać rodzice wychowujący przynajmniej troje dzieci. Oni mogą skorzystać z MdM, nawet jeśli są starsi i nawet gdy mają już mieszkanie i np. chcą je zamienić na większe.

Dodatkowo kupowany lokal nie może być zbyt duży i zbyt drogi. Maksymalna powierzchnia to 75 m kw., a jeżeli nabywca wychowuje przynajmniej troje dzieci, to 85 m kw. Dom jednorodzinny nie może być większy niż odpowiednio 100 m kw. lub 110 m kw. Cena nie może natomiast przekraczać limitu obowiązującego w danym rejonie Polski. Wysokość limitów można sprawdzić na stronie internetowej Banku Gospodarstwa Krajowego.

Jarosław Sadowski

Expander.pl
Dowiedz się więcej na temat: bank | nieruchomości | Mieszkanie dla Młodych | przyjmowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »