Kraksa? PiS zlikwiduje kosztorys!

To co dobre i łatwe, szybko się kończy. Ułatwienia przy wypłatach i rozliczeniach odszkodowań z tytułu kraksy samochodowej przyjęte zostały kilka lat temu z ulgą przez właścicieli aut. Można było bez przedstawiania rachunków za naprawy uzyskać odszkodowanie. PiS chce zlikwidować ten pomysł.

Dziś większość posiadaczy aut korzysta z usług małych prywatnych warsztatów, tańszych i szybszych niż w przypadku autoryzowanych serwisów. Ale z tym już koniec, zapowiada "Dziennik Zachodni".

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości doszli do wniosku, że 85 proc. kierowców korzystających z takiego rozwiązania wspiera szarą strefę i złodziei samochodów, więc postanowili udoskonalić prawo. Dzięki nim wrócimy do wszechobecnej jeszcze kilka lat temu zmory faktur, droższych napraw, a w ślad za tym - do kosztowniejszych polis, pisze gazeta.

Reklama

Promotorem zmian w ustawach o ubezpieczeniach obowiązkowych i działalności ubezpieczeniowej, przedstawionych właśnie w Sejmie, jest Michał Wójcik, śląski poseł PiS. Jego zdaniem, chodzi o lepszą ochronę klientów towarzystw ubezpieczeniowych. Jeśli Sejm te zmiany przegłosuje, nie będzie już możliwości rozliczania z ubezpieczycielem naprawy auta na podstawie kosztorysu. Dostaniemy pieniądze tylko wówczas, gdy przedstawimy fakturę. Ale jeśli uznamy, że nie warto auta naprawiać, to co dostaniemy z polisy?

Niekompetencja - to najłagodniejsze określenie, jakiego ubezpieczyciele używają na określenie projektu PiS. Polska Izba Ubezpieczeń uważa, że to działanie wbrew interesom klientów i wolnemu rynkowi usług motoryzacyjnych. Zmiany budzą także popłoch wśród ekspertów zajmujących się ubezpieczeniami osobowymi. Na jakiej bowiem fakturze opisać koszty śmierci, by stały się one formalną podstawą do wypłaty z polisy na życie?

Polska Izba Ubezpieczeń wyjawiła "DZ", że w ostatnich latach dilerzy i właściciele autoryzowanych serwisów naprawczych wielokrotnie podejmowali próby wymuszenia na politykach korzystnych dla nich zmian w prawie. Czy poseł Michał Wójcik uległ naciskowi tego lobby? - zastanawia się gazeta.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Prawo i Sprawiedliwość | naprawy | kosztorys
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »