Kredyt na święta
Święta Bożego Narodzenia to czas pełen radości i podniosłej atmosfery. Mimo to, wielu ludziom okres poprzedzający rodzinne świętowanie kojarzy się ze żmudnymi przygotowaniami, dylematami, a często także i wyrzeczeniami. Jak co roku czekają nas niemałe wydatki związane z zakupami prezentów, dekoracji, łakoci i kulinariów oraz coraz częściej świątecznych wyjazdów. Nie da się ukryć, że zakupowe szaleństwo zaczyna się na długo przed świętami i skutecznie drenuje nasze portfele. Na szczęście na rynku istnieje kilka możliwości podreperowania budżetu. Jak z nich korzystać?
Okres świąteczny to tradycyjnie czas wzmożonych wydatków. Z uwagi na to, że dla wielu handlowców to najlepszy moment w ciągu roku na zwiększenie sprzedaży, czy wręcz szansa na prawdziwe żniwa, starają się oni maksymalnie ten czas wydłużyć. Stąd bardzo często w wielu sklepach atmosfera świąt pojawiać się zaczyna już w listopadzie.
Mimo że wokół roztacza się wyjątkowo ciepła atmosfera, to jednak dla wielu konsumentów to nie tylko czas radosnych zakupów czy atrakcyjnych świątecznych promocji. To przede wszystkim moment, kiedy znacznie wyższe wydatki wywołują stres i zmuszają do przemyślenia wielu decyzji.
W tym roku kupującym i kredytobiorcom sprzyja kondycja polskiej gospodarki. Według danych GUS, spada bezrobocie, które w październiku resort pracy oszacował na 11,3 proc., co oznacza najniższy poziom od początku dekady. Ceny nie tylko towarów i usług spadają, zaś Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe do rekordowo niskiego poziomu w polskiej historii.
Mimo to, i tak wiele osób nie zdoła poradzić sobie z wydatkami w oparciu o bieżące dochody i będzie musiało skorzystać z dodatkowego finansowania świątecznych zakupów. Statystyki Związku Banków Polskich pokazują, że w grudniu Polacy biorą o 5 proc. więcej kredytów niż w październiku. Nic nie wskazuje na to, aby w tym roku miało się to zmienić, dlatego w instytucjach finansowych rozpoczął się już wysp pożyczek i kredytów świątecznych.
Zanim przystąpimy do szukania sposobów na sfinansowanie świątecznych zakupów, warto poświęcić chwilę czasu na dokładną analizę stanu naszego portfela, w kontekście faktycznych potrzeb, które musimy zaspokoić. Precyzyjne określenie nie tylko posiadanych zasobów finansowych, ale przede wszystkim planowanych zakupów, tj. prezentów, choinki i dekoracji świątecznych, niezbędnych produktów do przygotowania świątecznych potraw oraz pozostałych wydatków związanych z organizacją świąt, pozwoli nam dość dokładnie oszacować niezbędną kwotę, jaką musimy pożyczyć, a w efekcie uprości dalszy przebieg poszukiwań i procesu ubiegania się o kredyt.
Kiedy już wiemy, ile pieniędzy mamy, a ile nam brakuje, możemy zacząć szukać najtańszych sposobów finansowania niezbędnych wydatków. By jednak świąteczna atmosfera nie zmieniła się potem w koszmar, należy dość starannie przyłożyć się do wyboru odpowiedniej dla nas oferty.
Teraz na rynku panuje wzmożona aktywność i wszelkie instytucje finansowe i parabankowe oferujące pożyczki prześcigają się w specjalnych ofertach świątecznych. W związku z tym wszyscy zainteresowani świątecznym kredytem powinni przede wszystkim uzbroić się w cierpliwość, nie ulegać reklamowym obietnicom, a raczej dokładnie przyglądać się wszystkim dostępnym opcjom, tak aby dokonać świadomego wyboru, a jednocześnie uniknąć ryzyka, że padnie on na ofertę droższą od tej nieświątecznej.
Klienci zainteresowani kredytem na święta powinni przyjrzeć się następującym możliwościom:
- Pożyczka u sprzedawcy
Jeśli mamy upatrzony konkretny prezent, warto sprawdzić na miejscu w sklepie, czy istnieje możliwość jego zakupu na raty. Bardzo często w dużych marketach funkcjonują punkty pośrednictwa finansowego, które współpracują z danym sklepem i mogą okazać się pomocne w szybkim zakupie na kredyt.
Należy się jednak liczyć z tym, że niekiedy takie rozwiązanie może być droższe niż kredyt zaciągnięty bezpośrednio w banku. Oczywiście nie ma tu reguły, jednak doświadczenie uczy, że taki kredyt ciężko jest klientowi negocjować w dół. W ten sposób możemy finansować zakup o wartości do kilkunastu tysięcy złotych, najczęściej rozłożony na okres do 3 lat.
- Karta kredytowa
W bardzo wielu przypadkach może okazać się ona najszybszym i najtańszym sposobem pożyczenia kilku tysięcy złotych. Jeśli kwota pożyczki zostanie spłacona w całości przed terminem wymaganym na karcie, nie poniesiemy żadnych opłat. Jeśli spóźnimy się ze spłatą bądź chcemy ją rozłożyć na kilka rat, wówczas taka forma finansowania stanie się dla nas kosztownym rozwiązaniem.
Należy pamiętać, że jeśli nie uda się nam spłacić zadłużenia w ciągu miesiąca, oprocentowanie naliczane od zaciągniętego kredytu będzie na poziomie około 12 proc., czyli znacznie wyższym, niż w przypadku innego rodzaju pożyczek. Dobrą wiadomość stanowi fakt, że obecnie na rynku funkcjonuje wiele możliwości w tym zakresie. Kartę kredytową można otrzymać praktycznie w każdym banku na bardzo przystępnych warunkach, przy dochodach miesięcznych wynoszących minimum 500 zł.
- Limit w koncie
Ciekawą propozycją może okazać się uzyskanie limitu w koncie. Jest ona dość atrakcyjna finansowo i pozwala niewielkim kosztem uzyskać kwoty do kilkunastu tysięcy złotych. Wymaga spełnienia niewielu formalności, a oferuje łatwy dostęp do dużo tańszego finansowania niż karta kredytowa czy kredyt konsumpcyjny.
- Kredyt gotówkowy
Jeżeli z kolei potrzebujemy większej sumy, dobrym rozwiązaniem będzie skorzystanie z kredytu gotówkowego. Jest to interesująca propozycja dla osób, którym zależy bądź zmuszone są do jednorazowych dużych wydatków. W porównaniu z poprzednimi produktami finansowymi zaletą kredytu gotówkowego jest to, że pozwala nam na zastrzyk dużej gotówki.
Dodatkowo spłata takiego kredytu rozłożona jest na długi okres czasu, od 3 do 150 miesięcy. Jest to o tyle ważne, że pozwala na elastyczne dopasowanie spłat do naszych możliwości budżetowych. Warto wiedzieć, że kredyt gotówkowy oferuje również możliwość zaciągnięcia niewielkiej sumy na bieżące potrzeby (około 10 tys. zł netto) na tzw. oświadczenie, czyli bez wymogu okazywania jakichkolwiek dokumentów finansowych. Taka możliwość jest doskonałym rozwiązaniem dla osób, którym np. zależy na czasie.
- Ostrożność nie zaszkodzi
Kiedy wybierzemy najbardziej interesujące oferty, warto dodatkowo porównać je w internetowych kalkulatorach bądź skorzystać z pomocy doradcy finansowego, który pomoże nam zweryfikować nasze typy. Jego pomoc może okazać się w takiej sytuacji nieoceniona.
Wszystkich zainteresowanych skorzystaniem z dodatkowego finansowania zachęcamy do tego, aby:
- Precyzyjnie określili cel i kwotę, jaką chcą pożyczyć.
- Dokładnie analizowali dostępne oferty, szczególnie uwzględniając ich koszty i dodatkowe wymogi.
- Jeśli nie są w stanie sami tego zrobić, korzystali z usług doradców finansowych, którzy posiadają pełną wiedzę o aktualnych ofertach na runku, a także umiejętność dostrzegania wszystkich szczegółów, m.in. tych, które mogą sprawić, że kredyt okaże się znacznie droższy niż przypuszczamy.
Dorota Matuszyńska, ekspert Idea Expert
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze