KUKE nie pójdzie na wojnę cenową
Nowy prezes ubezpieczyciela celuje w fotel lidera rynku polis finansowych. Ale nie za wszelką cenę - informuje "Puls Biznesu"
Obecna sytuacja Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) jest dobra i w działalności ubezpieczyciela nie trzeba dużo zmieniać. Dlatego też Dariusz Poniewierka, nowy prezes ubezpieczyciela, nie zamierza w nim robić rewolucji.
- Nie zależy mi na poszerzaniu frontu działalności. Pójdziemy w inną stronę. Chcę, by klienci KUKE dostali więcej, niż może im dać konkurencja" - podkreśla Dariusz Poniewierka. "Mamy kogo gonić, ale nie oznacza to, że będziemy obniżać stawki w celu zdobycia rynku. Wojnie cenowej mówię zdecydowane "nie" - dodaje Poniewierka.
Nowy prezes tłumaczy także, że wyróżnikiem KUKE jest jego krajowych charakter. Tymczasem konkurencja na rynku ubezpieczeń finansowych to międzynarodowe firmy, które myślą globalnie, a nie lokalnie. To powoduje, że decyzje ważne dla polskich przedsiębiorców zapadają często za granicą, bez uwzględniania specyfiki tego, co dzieje się nad Wisłą.