Leczenie zębów coraz droższe. Tyle trzeba zapłacić w gabinetach w 2025 roku
Ceny usług dentystycznych w Polsce wyraźnie wzrosły, a nawet podstawowe leczenie może kosztować kilkaset złotych. Stawki różnią się w zależności od regionu, standardu gabinetu i używanej technologii – w niektórych przypadkach nawet o kilkadziesiąt procent. Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za konsultację, plombę, leczenie kanałowe i implant w 2025 roku.
Ceny podstawowych usług stomatologicznych w Polsce znacząco wzrosły i już rutynowa wizyta może nadwyrężyć domowy budżet. Konsultacja w prywatnym gabinecie sieciowym to koszt od 75 zł, jednak w małych praktykach ceny zaczynają się zwykle od 150-200 zł. Zabiegi profilaktyczne, takie jak skaling i piaskowanie, oferowane są w pakietach wycenianych na 400-600 zł. Również zwykłe wypełnienie światłoutwardzalne oznacza wydatek rzędu 270-450 zł, a wiele gabinetów stosuje dodatkową dopłatę za znieczulenie. Oznacza to, że nawet w przypadku niewielkiego ubytku końcowy rachunek może być zbliżony do 500 złotych.
Znaczenie ma nie tylko typ placówki, ale także lokalizacja. W regionach wschodnich - jak Podkarpacie - cena samego piaskowania zębów utrzymuje się średnio na poziomie 180-190 zł. Tymczasem na Pomorzu Zachodnim i w dużych miastach koszt ten rośnie co najmniej o 20 proc. Warto przy tym pamiętać, że niektóre świadczenia nadal są dostępne bezpłatnie dzięki kontraktom z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jednak w tym wypadku musimy przygotować się na dłuższy czas oczekiwania (często przekraczający miesiąc).
Alternatywą dla leczenia w pełni prywatnego są pakiety medyczne oferowane przez pracodawców. W 2025 roku wiele firm zapewnia pracownikom dostęp do zniżek na usługi stomatologiczne, obejmujących m.in. leczenie zachowawcze i diagnostykę obrazową. Zniżki sięgają nawet 50 proc. w przypadku RTG i kilkudziesięciu procent przy plombach czy skalingu. Dzięki temu koszt leczenia może spaść z około 400 zł do około 200-250 zł, co oznacza realną oszczędność.
Przeczytaj też: Opłata za psa w górę. Tyle właściciele muszą zapłacić w 2025 roku
Leczenie kanałowe należy do najbardziej kosztownych procedur w stomatologii zachowawczej. W 2025 roku za opracowanie jednego kanału trzeba zapłacić od 600 do nawet 1000 zł. W przypadku powikłań lub konieczności powtórnego leczenia koszty rosną o dodatkowe 200-300 zł za każdy kanał. Warto przy tym zaznaczyć, że leczenie pod mikroskopem staje się standardem, co dodatkowo podnosi koszt zabiegu.
Drugim segmentem o najwyższych kosztach pozostaje implantologia. Wszczepienie pojedynczego implantu zębowego wiąże się z wydatkiem od 2000 do 4000 zł, a cena indywidualnego łącznika to kolejne 500-1500 zł. Na końcu procedury pacjent otrzymuje porcelanową koronę, której koszt wynosi zazwyczaj 1500-3000 zł. Całkowity rachunek za jeden pełnowymiarowy ząb protetyczny mieści się zatem w widełkach 5000-6500 zł.
Operacyjne usunięcie ósemki to koszt minimum 800 zł, ale w bardziej skomplikowanych przypadkach, np. przy zębach zatrzymanych, cena sięga 1200 zł i więcej. W przypadku leczenia ortodontycznego za klasyczny aparat z metalowymi zamkami zapłacimy od 2200 zł za jeden łuk, natomiast warianty kosmetyczne (np. ceramiczne) kosztują 4000-4500 zł. Dodatkowym obciążeniem są wizyty kontrolne, które odbywają się co 4-6 tygodni i kosztują przeciętnie 250-320 zł.
Przeczytaj też:
Rodzice pierwszoklasistów łapią się za głowy. Oto ile kosztuje wyprawka
Ile pieniędzy trafia z NFZ na leczenie? Każdy może sprawdzić to samodzielnie
Tyle zapłacisz za paszport. Stawki dla dorosłych, seniorów i dzieci