Lokaty pozostaną opodatkowane

Wicepremier i minister finansów Grzegorz Kołodko zapowiedział wczoraj, że podatek od dochodów kapitałowych, takich jak opodatkowanie odsetek od lokat bankowych nie zostanie zniesiony w najbliższym czasie. Wpierw trzeba zobaczyć czy on spełnia swoje funkcje ekonomiczne - powiedział minister.

Wicepremier i minister finansów Grzegorz Kołodko zapowiedział wczoraj, że podatek od dochodów kapitałowych, takich jak opodatkowanie odsetek od lokat bankowych nie zostanie zniesiony w najbliższym czasie. Wpierw trzeba zobaczyć czy on spełnia swoje funkcje ekonomiczne - powiedział minister.

Zniesienie tego podatku w tej chwili wydaje się być zabiegiem bezsensownym, bo i tak prędzej czy później trzeba było by go jeszcze raz wprowadzać. Dlaczego? Bo w Unii Europejskiej, do której kandydujemy, są zasady naliczania podatku od dochodów kapitałowych. Spowodowałoby to niepotrzebne komplikacje i zamieszanie - wszystkie regulacje trzeba było by wprowadzać od nowa. W większości krajów Unii jednak istnieje pewien limit środków zgromadzonych na lokatach, który nie podlega oprocentowaniu. Są to z reguły lokaty długoterminowe. Na razie nic nie wskazuje na to, żeby minister Kołodko wprowadził w tym zakresie jakieś zmiany. Według planów w tym roku wpływy z podatku od zysku z lokat mają wynieść 1,2 mld zł. W marcu i kwietniu b.r. wpływy do budżetu z tego tytułu wyniosły jedynie 82 mln zł.

Reklama

Po wprowadzeniu tego podatku zaczęto szukać nowych form oszczędzania. Nie spowodowało to jednak drastycznego spadku ilości prowadzonych przez banki lokat. Wprawdzie okresowo takie ruchy były zauważalne, ale w tej chwili wygląda na to, że pogodziliśmy się już z tym faktem. Spadek zainteresowania mógł być również spowodowany coraz gorszą sytuacją finansową społeczeństwa.

Jasmin del Falouji, współpraca Leszek Sadkowski

Komentuje dla PG Izabela Mościcka, dyrektor Biura Prasowego Kredyt Banku

Po wprowadzeniu podatku od dochodów z lokat pojawiły się wśród bankowców obawy o spadek wartości depozytów, która rzeczywiście w pierwszym kwartale tego roku zmniejszyła się. Nie oznaczało to jednak spadku skłonności do oszczędzania lecz poszukiwanie alternatywnych możliwości lokowania środków. Od kwietnia w całym sektorze bankowym wartość depozytów wzrosła. W Kredyt Banku taki wzrost obserwujemy od początku roku, przyrost w I półroczu wyniósł ok. 23 proc. Zmianie uległy terminy lokowania pieniędzy - o ile w I kwartale nasi klienci wybierali krótkoterminowe depozyty, teraz preferują lokaty długoterminowe. Pomimo obniżenia wysokości oferowanego oprocentowania depozytów, który jest wynikiem redukcji stóp przez RPP, lokaty bankowe nadal są jedną z najpopularniejszych i najbezpieczniejszych form oszczędzania.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Grzegorz Kołodko | lokaty bankowe | lokaty | minister
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »