Maląg o wprowadzeniu 500 plus: Dzietność była ważna, ale najważniejsza była sytuacja polskich rodzin

- Proponujemy zmianę wysokości świadczenia od 1 stycznia 2024 roku. Proponujemy kwotę 800 zł na każde dziecko od 1 stycznia. Chcemy ten projekt ustawy przeprocedować jeszcze w tej kadencji - mówiła podczas I czytania projektu ustawy o 800 plus minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Podkreśliła, że cel podniesienia dzietności w Polsce towarzyszył wprowadzeniu programu Rodzina 500 plus, jednak "najważniejszą sprawą była sytuacja polskich rodzin" i "zmniejszenie ubóstwa".

W środę odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy w sprawie waloryzacji programu Rodzina 500 plus w ramach posiedzenia Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Świadczenie 500 plus przysługuje od narodzin dziecka aż do ukończenia przez nie 18 lat. Prawo do niego mają zarówno dzieci przebywające w rodzinach, jak i w pieczy zastępczej. Zgodnie z zapowiedziami rządu, od przyszłego roku świadczenie zmieni się na 800 plus

Reklama

"To nie jest koszt, ale inwestycja"

Obecna podczas dyskusji minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg podkreślała, że wypłata świadczeń to "nie jest koszt, ale inwestycja".

- Proponujemy (...) zmianę wysokości świadczenia od 1 stycznia 2024 (...) Proponujemy kwotę 800 zł na każde dziecko od 1 stycznia (...) Chcemy ten projekt ustawy przeprocedować jeszcze w tej kadencji- mówiła Maląg. Dodała, że w budżecie na 2024 rok na ten cel będą zabezpieczone środki, a także że wartość świadczenia "będzie wyższa niż skumulowana inflacja od 1 kwietnia 2016 roku (dnia wprowadzenia programu - red). do dnia dzisiejszego".

Zdaniem Maląg sytuacja materialna po wprowadzeniu programu Rodzina 500 plus poprawiła się. Na taki stan rzeczy miał, jej zdaniem, wpływ innych programów, jak Maluch plus czy tarcze antykryzysowe w czasie pandemii Covid-19. 

- Myślę, że wielu politykom opozycji nie śniło się, aby polskim rodzinom zaproponować wsparcie finansowe. Młodzi ludzie muszą wiedzieć, na co mogą liczyć ze strony państwa. (...) Każde dziecko zasługuje na to, aby otrzymać pomoc ze strony państwa, bez względu na to, jaka jest sytuacja rodziców - mówiła Maląg, przypominając, że obecnie program jest powszechny, zaś na początku jego wprowadzenia obowiązywało kryterium dochodowe

Szefowa resortu wyjaśniła, że po zmianie wysokości świadczenia rodzice dzieci nie będą musieli składać oddzielnych wniosków - ZUS podniesie kwotę automatycznie, a zasady przyznawania świadczenia nie zmienią się

Szybszego wprowadzenia 800 plus nie będzie

Posłowie opozycji nie do końca zgodzili się z przedstawianymi przez Maląg założeniami projektu. Krytykowali rząd za brak corocznej waloryzacji świadczenia w oparciu o wskaźnik inflacji. Magdalena Biejat z Lewicy złożyła taką poprawkę do projektu ustawy, jak również taką, która przyspieszyłaby wprowadzenie wyższego świadczenia od 1 sierpnia tego roku. Pomysły nie znalazły poparcia większości członków komisji. 

Podkreśliła jednocześnie, że jej ugrupowanie wnosiło o waloryzację świadczenia rok temu, zaś, jej zdaniem, obecne procedowanie podniesienia wysokości kwoty jest związane ze zbliżającym się terminem wyborów

Maląg podkreślała, że "nie ma wspólnego mianownika między PiS a innymi ugrupowaniami w zakresie realizowania polityki prorodzinnej", mimo że przedstawiciele opozycji przypominali o wprowadzeniu tzw. "kosiniakowego" czy programu MALUCH realizowanego za czasów rządu PO-PSL.

Szefowa resortu odniosła się również do zarzutów opozycji o braku wpływu przyznawania świadczenia na wzrost dzietności w Polsce.

- Czynnik pronatalistyczny był brany pod uwagę, ale najważniejszą sprawą była sytuacja polskich rodzin - powiedziała. 

Maląg przypomniała, że otrzymywanie świadczenia jest dobrowolne, na wniosek - "rodzina jak nie chce, to nie musi tego otrzymywać". Podkreśliła jednocześnie, że rząd "nie dzieli Polaków na zamożniejszych i mniej zamożnych".

800 plus - kiedy pierwsze wypłaty

Projekt nowelizacji ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci precyzuje m. in. od kiedy ruszą wypłaty 800 plus. Projekt zakłada wypłatę pierwszego wyższego świadczenia wychowawczego do 29 lutego 2024 r. z wyrównaniem od 1 stycznia 2024 r.

W uzasadnieniu do projektu wyjaśniono, że wydłużenie terminu wypłat wynika z konieczności wprowadzenia regulacji technicznych zapewniających Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych czas na sprawne obsłużenie wszystkich spraw. "Oczywiście w miarę możliwości organizacyjnych ZUS dołoży wszelkich starań, aby wypłaty świadczenia wychowawczego w nowej kwocie 800 zł dokonywane były na bieżąco, tj. począwszy od świadczenia przysługującego za styczeń 2024 r., dokonanej w styczniu 2024 r." - zaznaczono. 

Projekt ustawy trafi teraz pod obrady Sejmu.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: program 800 plus | waloryzacja 500 plus | Marlena Maląg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »