mojeID: Kolejne instytucje ułatwiają zdalne korzystanie z usług
Usługa mojeID, czyli możliwość zdalnego potwierdzenia tożsamości, zaczyna funkcjonować w sektorze komercyjnym. Już druga instytucja (pierwszą jest PGNiG), tym razem z branży medycznej, wprowadza taką możliwość. Jeszcze w grudniu mogą to zrobić kolejne.
Na czwartkowej konferencji ogłoszono, że pacjenci Medicover mogą już korzystać z usługi mojeID do potwierdzania swojej tożsamości i w ten sposób uzyskać dostęp do portalu pacjenta i aplikacji mobilnej, bez konieczności odwiedzania recepcji centrum medycznego.
To początek dużego ułatwienia i poradzenia sobie z problemem zapamiętywania kolejnych haseł i danych dostępowych, zwłaszcza że coraz częściej korzystamy z różnych portali i sklepów zdalnie.
Usługa mojeID, opracowana przez Krajową Izbę Rozliczeniową pozwala na zdalne potwierdzanie tożsamości, dzięki której użytkownik zyskuje łatwy dostęp do usług online. Wszystko bez konieczności zapamiętywania i wpisywania kolejnych loginów i haseł do różnych serwisów, bo potwierdza swoją tożsamość w bankowości elektronicznej. Działa na takiej samej zasadzie, jak Profil Zaufany, potwierdzany w bankowości internetowej i służący do identyfikowania się w kontaktach z urzędami i instytucjami państwowymi.
Usługa moje ID pozwała to robić zarówno w instytucjach państwowych, jak i prywatnych. Dzięki temu nie trzeba ustanawiać i zapamiętywać loginów i haseł do każdej instytucji osobno, bo do tych, które to umożliwią, będzie można się zidentyfikować poprzez mojeID.
Jako pierwszy komercyjna instytucja taką możliwość dała PGNiG Obrót Detaliczny, a teraz kolejny podmiot, tym razem z branży medycznej. Przedstawiciele KIR i Medicover podkreślają, że zagwarantowany jest najwyższy poziom ochrony wrażliwych danych.
Czytaj również: Problem zapamiętywania loginów mamy już z głowy
Potwierdzenie to odbywa się poprzez bankowość internetową w oparciu o dane, które zostały wcześniej sprawdzone przez zaufany podmiot - dostawcę tożsamości czyli bank. Korzystanie z tej metody uwierzytelnienia klienta umożliwia zdalne załatwienie formalności, które dotychczas wymagały osobistego potwierdzenia danych w punkcie obsługi lub kontaktu z kurierem.
Jednocześnie bank tylko weryfikuje klienta, ale nie ma wglądu w to co robi dana osoba na portalu, ani w żadne jego dane.
Jak podkreśla Robert Trętowski, wiceprezes KIR, ten mechanizm jest zweryfikowany i bezpieczny i uniwersalny, o czym świadczy fakt, że tym samym mechanizmem można logować się także do serwisów administracji państwowej np. do ZUS czy Internetowego Konta Pacjenta.
Zdalna identyfikacja już staje się coraz bardziej popularna w korzystaniu z usług e-administracji państwowej m.in. składania wniosków o dowód, prawo jazdy, dostęp do Internetowego Konta Pacjenta czy ZUS. Przy zastosowaniu mojeID takie szybkie i bezpieczne uwierzytelnianie będzie możliwe nie tylko w sektorze publicznym, ale i prywatnym.
Obecnie z mojeID mogą korzystać klienci PKO Banku Polskiego, ING Banku Śląskiego i Banku Pekao, ale w I kwartale przyszłego roku powinny do tej grupy dołączyć mBank, Santander, Alior i Millennium.
Po stronie firm komercyjnych, które już umożliwiły taką weryfikację klientów, są PGNiG oraz Medicover.
Robert Trętowski zapowiada, że może jeszcze w grudniu lub na początku przyszłego roku kolejne dwie firmy zaoferują to swoim klientom. W kolejnych kilku miesiącach będzie ich więcej, z różnych sektorów gospodarki, m.in telekomy i firmy ubezpieczeniowe. To oznacza, że na przełomie I i II kwartału ponad 80 proc. klientów banków będzie mogła korzystać z tego mechanizmu potwierdzania tożsamości.
Monika Krześniak-Sajewicz