Można obniżyć składkę do PPK i zgarnąć całą dopłatę. Wyższy próg dochodów
Od 1 stycznia 2025 r. uczestnicy PPK mogą obniżyć wpłatę własną (do 0,5 proc.), jeśli ich wynagrodzenie nie przekracza 5,6 tys. zł. To efekt podwyżki płacy minimalnej. Od pracodawcy i państwa dostaną pełną wpłatę. Choć zasadę pozwalającą na pozostanie w programie przy obniżeniu własnej składki do symbolicznej kwoty wprowadzono od początku funkcjonowania tego programu, to do tej pory była rzadko wykorzystywana.
Zmiana wysokości płacy minimalnej od stycznia 2025 przekłada się na podniesienie progu dochodów uprawniających do obniżenia wpłaty własnej do programu PPK, przy zachowaniu pełnych dopłat od pracodawcy i państwa.
Od nowego roku uczestnik PPK może korzystać z możliwości obniżenia swojej wpłaty podstawowej do PPK (do 0,5 proc., podczas gdy standardowa wynosi 2 proc. wynagrodzenia) wówczas, gdy jego miesięczne wynagrodzenie nie przekroczy 5599,20 zł. Przy czym jeśli uczestnik PPK otrzymuje wynagrodzenia od różnych podmiotów, musi sam sprawdzić, czy nie przekracza tego limitu.
Takie uprawnienie wprowadzono, by osoby o relatywnie niewysokich zarobkach zachęcić do pozostania w programie, bo dzięki temu przy wręcz symbolicznej wpłacie własnej, mogą oszczędzać w programie.
Zapis w ustawie jest taki, że z obniżenia swojej wpłaty podstawowej można skorzystać, jeśli wynagrodzenie osiągane z różnych źródeł w danym miesiącu nie przekracza kwoty odpowiadającej 1,2-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w danym miesiącu.
Do końca grudnia 2024 roku 120 proc. płacy minimalnej wynosiło 5160 zł, a od 1 stycznia 2025 r. wzrośnie do 5599,20 zł. Uczestnik PPK, który chce skorzystać z uprawnienia do obniżenia swojej wpłaty podstawowej, składa pracodawcy deklarację w tej sprawie w miesiącu, w którym jego wynagrodzenie osiągane z różnych źródeł nie przekroczyło kwoty limitu. Obniżona wpłata podstawowa - w wysokości zadeklarowanej przez uczestnika PPK - obowiązuje od miesiąca następującego po miesiącu złożenia przez niego tej deklaracji.
- Należy przy tym zwrócić uwagę, że podmiot zatrudniający nie uwzględnia deklaracji obniżenia wpłaty podstawowej złożonej przez uczestnika PPK w każdym miesiącu, w którym wynagrodzenie uczestnika - osiągane w tym podmiocie - przekracza kwotę limitu. Podmiot zatrudniający uwzględnia zatem tylko wynagrodzenie, które wypłaca. Jeżeli uczestnik PPK jest zatrudniony w kilku podmiotach, sam powinien zsumować swoje wynagrodzenia osiągane z różnych źródeł, aby sprawdzić, czy nie przekracza limitu - podkreśla w komunikacie portal PFR Portal PPK.
Osoby pracujące w kilku miejscach muszą więc tego same pilnować, bo przekroczenie limitu ma swoje konsekwencje.
Jeżeli uczestnik PPK, nawet tylko w jednym miesiącu i w jednym podmiocie zatrudniającym, skorzysta z obniżenia swojej wpłaty podstawowej, mimo że nie ma do tego uprawnienia, nie otrzyma dopłaty rocznej za ten rok. Polski Fundusz Rozwoju weryfikuje prawo uczestnika PPK, który skorzystał z obniżenia swojej wpłaty podstawowej, do dopłaty rocznej na podstawie informacji otrzymanych z ZUS - tłumaczy PFR Portal PPK.
krześ