Nie musisz kupować garażu
Osoby kupujące nowe mieszkania są często informowane o obowiązku wykupienia także garażu. Takie działania deweloperów i spółdzielni mieszkaniowych są sprzeczne z prawem.
W Warszawie kupno garażu, który w praktyce jest zwykle miejscem parkingowym umieszczonym w podziemiach budynku, to koszt rzędu 30-60 tys. złotych. Jest to więc niemały dodatkowy wydatek. Warto wiedzieć, że sprzedaż wiązana: mieszkanie plus obowiązkowy garaż, jest sprzeczna z prawem.
Zgodnie z kodeksem cywilnym, za zakazaną klauzulę umowną uważa się uzależnianie zawarcia umowy od zawarcia innej umowy, która nie ma bezpośredniego związku z umową "podstawową". Jeśli więc kupujemy mieszkanie, nie możemy zostać zmuszani do kupna również garażu, zainstalowania internetu czy wyboru określonego operatora telekomunikacyjnego.
Jeśli zakazaną klauzulę umowną znajdziemy w umowie z deweloperem już po podpisaniu umowy, należy sprawdzić na stronie www.uokik.gov.pl, czy nie została ona wpisana do Rejestru postanowień wzorców umownych uznanych za niedozwolone. Jeśli okaże się, że klauzula jest wpisana do rejestru i dotyczy właśnie naszego dewelopera - takie postanowienie umowne jest nieważne.
Jeżeli natomiast klauzuli nie ma w rejestrze lub dotyczy innego przedsiębiorcy - należy zwrócić się do dewelopera o zmianę umowy. W sytuacji gdy przedsiębiorca nie zgodzi się na to, pozostanie złożenie pozwu do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o stwierdzenie, że dane postanowienie umowne jest sprzeczne z prawem. Dopiero z prawomocnym wyrokiem SOKiK możemy zwrócić się do sądu cywilnego o zmianę umowy.
Ewa Usowicz
