Nie opiekujesz się rodzicami? Możesz stracić prawo do spadku, przepisy już obowiązują

W listopadzie ubiegłego roku miała miejsce spora nowelizacja prawa spadkowego. W życie weszły m.in. przepisy ograniczające krąg ustawowych spadkobierców czy wprowadzające zmiany w terminie złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku. Warto wiedzieć, że nowe regulacje poszerzyły również zakres sytuacji, w których spadkobierca może zostać uznany za niegodnego dziedziczenia. Mają one uniemożliwić osobie, która nie opiekowała się spadkodawcą, odziedziczenie majątku.

Nowelizacja kodeksu cywilnego miała uprościć oraz skrócić postępowanie spadkowe. Nowe przepisy rozszerzyły również dotychczasowy katalog przesłanek pozwalających na uznanie spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia. Należy mieć na uwadze, że podjęcie takich działań wymaga przeprowadzenia sprawy sądowej.

Uznanie za niegodnego dziedziczenia. Nowe przepisy już obowiązują

Do czasu znowelizowania przepisów, kodeks cywilny przewidywał trzy sytuacje, który umożliwiały pozbawienie praw do spadku

  • Umyślne dopuszczenie się ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy, 
  • Nakłonienie spadkodawcy za pomocą podstępu lub groźby do sporządzenia lub odwołania testamentu albo przeszkodzenie mu w dokonaniu tych czynności,
  • Umyślne ukrycie lub zniszczenie testamentu spadkodawcy, a także podrobienie lub przerobienie go oraz świadome skorzystanie z podrobionego lub przerobionego testamentu przez inną osobę. 

Reklama

Przepisy, które weszły w życie 15 listopada 2023 r., rozszerzyły ten katalog o dwie przesłanki. Zgodnie z nowelizacją, spadkobierca może zostać uznany za niegodnego dziedziczenia, gdy: 

  • Uporczywie unikał wywiązania się z obowiązku alimentacyjnego wobec spadkodawcy, określonego orzeczeniem sądowym, porozumieniem sądowym lub umową, 
  • Uporczywie unikał wykonywania obowiązku opieki nad spadkodawcą, wynikającego z władzy rodzicielskiej, opieki, funkcji rodzica zastępczego, obowiązków małżeńskich czy szacunku i wsparcia między rodzicem a dzieckiem. 

Co weźmie pod uwagę sąd? Istotne jest sprawowanie opieki nad spadkodawcą

Jak podaje serwis infor.pl, przepisy te mogą mieć zastosowanie na przykład w sytuacji, gdy senior przez lata nie mógł liczyć na jakiekolwiek wsparcie ze strony swoich bliskich, mimo realnej możliwości udzielenia pomocy

Wprowadzone zmiany mają umożliwić pozostałym spadkobiercom sprzeciwienie się sytuacji, w której spadek miałby trafić w ręce osoby niewykonującej obowiązków, np. wsparcia materialnego.

"Powszechnie nieakceptowane są zdarzenia, w następstwie których majątek spadkodawcy otrzymuje osoba, która swoim karygodnym, często nacechowanym złą wolą, zaniechaniem uniemożliwiała za życia spadkodawcy zaspokojenie jego podstawowych potrzeb życiowych." - podano w uzasadnieniu projektu nowelizacji.

Wskazano również, że "system prawny powinien reagować na etycznie niewłaściwe zachowania osób, które mogą osiągnąć korzyści ze spadku". Resort sprawiedliwości podkreślił też, że wprowadzone zmiany mają istotne znaczenie z uwagi na częste przypadki powoływania do dziedziczenia faktycznych opiekunów

Jakie skutki ma uznanie za niegodnego do dziedziczenia?

Osoba, którą sąd uznał za niegodną dziedziczenia, zostaje wyłączona od dziedziczenia ustawowego i testamentowego jakby nie dożyła otwarcia spadku. Wydane orzeczenie ma charakter wsteczny, a spadkobierca uznany za niegodnego nie ma prawa do zachowku

Sąd morze orzec o niegodności dziedziczenia z dwóch nowych powodów, kiedy zachowania uzasadniające niegodność dziedziczenia wystąpiły po 15 listopada 2023 r

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: testament | dziedziczenie majątku | prawo spadkowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »