Od marca 1780,96 zł dla emerytek. Dostać mogą też panowie
Mama 4 plus to świadczenie, które od marca 2024 roku wynosi już 1780,96 zł. To efekt uboczny waloryzacji emerytur. O rodzicielskie świadczenie uzupełniające starać się kobiety, które urodziły i wychowały przynajmniej czwórkę dzieci, w związku z czym nie wypracowały sobie emerytury. Choć nazwa tego programu wskazuje na matki, pieniądze mogą otrzymać również ojcowie.
- Emerytki mogą liczyć na dodatek w wysokości sięgającej minimalnej emerytury. Warunek to wychowywanie minimum czwórki dzieci.
- Obecna kwota rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego to maksymalnie 1780,96, podczas gdy do końca lutego było to 1588,44 zł.
- Większość beneficjentów to emerytki, ale pieniądze otrzymywać mogą też ojcowie.
Mama 4 plus to świadczenie przeznaczone dla emerytek, które życie poświęciły opiece nad dziećmi. Pieniądze mają wesprzeć te matki, które w trakcie życia nie zdołały wypracować tyle, by osiągnąć nawet emeryturę minimalną, a wychowały przynajmniej czwórkę potomstwa.
Mama 4 plus to obecnie 1780,96 zł, czyli równowartość minimalnej emerytury. Co roku w marcu wysokość tego świadczenia podlega waloryzacji. I tak w 2023 roku świadczenie wzrosło z 1338,44 zł do 1588,44 zł, a w marcu 2024 roku osiągnęło niemal 1800 zł.
Obecnie spore grono beneficjentów korzysta z rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego, jak oficjalnie nazywa się program świadczenia dla emerytek z czwórką dzieci. Obecnie to wsparcie otrzymuje około 80 tys. osób w całym kraju.
Świadczenie mama 4 plus przysługuje nie tylko tym, którzy nie mają emerytury. ZUS przyznaje, że większość świadczeniobiorców nie dostaje pełnej kwoty emerytury matczynej, ale tyle, by wyrównać do kwoty emerytury minimalnej. W 2023 roku, gdy maksymalną kwotą wsparcia było 1588,44 zł średnia wypłata wynosiła 740 zł.
Rodzicielskie świadczenie uzupełniające przyznawane jest wyłącznie na wniosek osobom, które przekroczyły wiek emerytalny (60 lat w wypadku kobiet i 65 lat w wypadku mężczyzn). Ten złożyć należy w ZUS, a po pieniądze zgłaszać się mogą także ojcowie, którzy ten dodatek do emerytury mogą otrzymać, gdy:
- matka porzuciła rodzinę;
- matka umarła.
Jeśli dzieci przeszły pod opiekę ojca, ten ma prawo zgłosić się po dodatek do emerytury, gdy jego zasadnicze świadczenie nie równa do minimalnej emerytury lub nie dostaje go wcale. Z danych ZUS wynika, że średni wiek beneficjenta mama 4 plus to 69 lat.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że są sytuacje, w których świadczenie może zostać odebrane. W wypadku otrzymania innego świadczenia lub podjęcia pracy przy jednoczesnym otrzymywaniu dodatku do emerytury w postaci mama 4 plus, należy niezwłocznie poinformować ZUS.
"Osoba pobierająca ten dodatek do emerytury ma obowiązek zawiadomić ZUS o wszelkich zmianach, które mają wpływ na prawo do świadczenia i jego wysokość. Na przykład o podjęciu zatrudnienia, osiąganiu dodatkowych dochodów czy też prawie do innego świadczenia" - przypomina ZUS w zasadach dotyczących rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego.
Przemysław Terlecki