Pieniądze odpłyną z banków? To możliwe

Ostatnią decyzją Rady Polityki Pieniężnej stopy procentowe zostały sprowadzone do rekordowo niskiego poziomu. Eksperci nie mają wątpliwości, że radykalnie wpłynie to na zachowania oszczędzających i inwestorów.

Decyzją Rady Polityki Pieniężnej stopy procentowe zostały ponownie (po raz trzeci w tym roku) obniżone, a stopa referencyjna wynosi obecnie 0,1 proc. Jest to nie tylko rekordowo niski poziom w historii Polski, lecz również najniższy w regionie - stopy są niższe niż w Czechach czy na Węgrzech - zwracają uwagę eksperci.

Na ten moment trudno ocenić bezpośrednie konsekwencje tego posunięcia, ze względu na bardzo krótki odstęp czasu od poprzedniej obniżki. Jednak eksperci sugerują, że możemy się spodziewać pogorszenia wyników finansowych banków, ze względu na ograniczone możliwości przerzucenia obniżki na deponentów.

Reklama

Warto przypomnieć fragment komunikatu RPP wydanego po ostatniej obniżce stóp: "Niższa aktywność gospodarcza na świecie, w tym w Polsce, wraz z niższymi cenami surowców na rynkach międzynarodowych będą oddziaływały w kierunku dalszego obniżenia inflacji. W efekcie, utrzymuje się ryzyko spadku inflacji poniżej celu inflacyjnego NBP w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej. Biorąc to pod uwagę Rada zdecydowała o ponownym obniżeniu stóp procentowych NBP."

- Dzięki gotówce, którą wciąż możemy wypłacać w dowolnym momencie i operować w dogodny dla siebie sposób, chronimy się przed ujemnym oprocentowaniem naszych depozytów. Warto to podkreślić szczególnie w obliczu wielu informacji od organizacji kartowych czy fundacji wspierających płatności bezgotówkowe - przekonuje Aleksander Pawlak, prezes zarządu Tavex sp. z o.o.

Ekspert przypomina, że w krajach zachodniej Europy, w wielu bankach, nowym standardem stało się obciążanie depozytów powyżej pewnej kwoty.

- W związku z tym możemy spodziewać się odpływów depozytów w horyzoncie 6-12 miesięcy - w miarę kończenia się lokat założonych przez oszczędzających - przewiduje Aleksander Pawlak i sugeruje, że to dobra informacja dla inwestorów lokujących środki w innych aktywach.

- Niemal zerowe stopy oznaczają brak nagrody za przechowywanie lokat. Spodziewamy się więc dalszego wzrostu zainteresowania np. złotem na polskim rynku w obliczu bardzo ograniczonych możliwości bezpiecznego lokowania oszczędności - dodaje.

INTERIA.PL/Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: Rada Polityki Pieniężnej | stopy procentowe | oszczędzanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »