Pomyślna restrukturyzacja

Do końca czerwca br. ma zapaść decyzja w sprawie wyboru inwestora strategicznego dla Banku Współpracy Europejskiej. "Nie jesteśmy pod presją, by sprzedać część akcji, zależy nam na znalezieniu partnera, którego strategia jest zgodna z naszą" - powiedział w czwartek Jacek Krawczyk, prezes BWE.

Obecnie toczą się rozmowy z najpoważniejszym z kandydatów, prezes Krawczyk zaprzeczył jednak, że jest nim największy duński bank Den Danske. Zainteresowany wejściem do BWE podmiot jest już obecny na polskim rynku, lecz w stopniu "śladowym".

W pierwszym kwartale br. BWE uzyskał wynik netto ponad 4,26 mln zł, wobec 8 mln zł za cały 1999 r. Jest to efekt podjętych w ubiegłym roku działań restrukturyzacyjnych. "Bieżący rok zapowiada się bardzo obiecująco, szacuję, że na koniec 2000 roku zysk netto BWE wyniesie 20 mln zł" - stwierdził prezes Krawczyk.

Duży udział w osiągnięciu tegorocznego wyniku miał wzrost dochodów z prowizji oraz transakcji na rynku walutowym. Suma bilansowa banku wzrosła z 1,27 mld zł na koniec 1999 r. do 1,35 mld zł na koniec marca br. Zgodnie z planami na ten rok, suma bilansowa ma wzrosnąć do ponad 1,5 mld zł. Zgodnie z nową strategią, BWE koncentruje się na bankowości korporacyjnej i na początku br. zapowiedział całkowite odejście z rynku detalu. Rozwija jednocześnie private banking, od początku br. liczba obsługiwanych w ten sposób klientów podwoiła się. "Klienci mają możliwość indywidualnego negocjowania opłat, oprocentowania depozytów i kredytów, nie stawiamy wymogu minimalnego salda" - powiedział prezes Krawczyk.

Za najważniesze zadanie na ten rok prezes uznał rozwijanie pionu sprzedaży, aby dotrzeć z usługami do nowych klientów.