Posiadając wkład własny można dziś kupić większe mieszkanie
Po znowelizowaniu rekomendacji S banki mogą więcej pożyczać swoim klientom. Z rosnącymi wynagrodzeniami zmiana ta pozytywnie wpływa na możliwości nabywcze Polaków i to pomimo powoli rosnących cen mieszkań.
Po uszczupleniu możliwości zakupowych Polaków na rynku nieruchomości w listopadzie, grudzień przyniósł odreagowanie - wynika z danych Lion's Banku. Podczas gdy w listopadzie 2013 roku indeks możliwości zakupowych znajdował się na poziomie 141,4 pkt., to grudniowy wynik był o 1 pkt. wyższy.
Przedstawiając te dane w bardziej przystępnej formie, można przyjąć, że jeśli rodzina składająca się z 3 osób mogła w listopadzie ubiegłego roku pozwolić sobie na zakup 141,4 m kw. mieszkania, to w grudniu byłoby to 142,4 m kw. Jeśli za nieruchomość bazową przyjąć w listopadzie lokal o powierzchni 50 m kw., to w grudniu możliwości zakupowe modelowej rodziny można oszacować 50,4 m kw.
Wyraźniej widać zmianę w możliwościach zakupowych, jeśli weźmiemy pod uwagę dłuższe okresy. I tak na przykład od grudnia 2008 roku, kiedy indeks przyjął najniższą wartość, doszło do zmiany jego wartości z poziomu 80,1 pkt do 142,4 pkt., czyli o 77,8 proc. Teoretycznie oznacza to, że jeśli rodzina składająca się z 3 osób mogła rok temu kupić mieszkanie o powierzchni 50 m kw., to dziś możliwości zakupowe wyniosłyby aż 88,9 m kw.
Pozytywna zmiana notowań indeksu to wynik przewagi korzystnych dla kupujących zmian w branych pod uwagę obszarach. W grudniu można było pożyczyć od banków więcej niż w listopadzie. W dwunastym miesiącu ub.r. 3-osobowa rodzina z dochodem 5 tys. zł netto mogła pożyczyć na 30 lat przeciętnie 406 tys. zł, czyli o 4 tys. zł więcej niż przed miesiącem. Co więcej, w wyniku nowelizacji rekomendacji S, w styczniu nastąpiła w tym względzie dalsza poprawa. W efekcie wydłużenia maksymalnego okresu, na podstawie którego banki mogą badać zdolność kredytową, z dotychczasowych 25 do 30 lat, możliwości pożyczkowe modelowej rodziny wzrosły w pierwszym miesiącu br. o ponad 3 proc. .
Negatywną z punktu widzenia potencjalnych nabywców zmianą jest natomiast wzrost przeciętnej ceny transakcyjnej mieszkań. W grudniu progres w tym względzie wyniósł 0,5 proc. (m/m). W ostatnich 12 miesiącach mieszkania zdrożały o 12,7 proc.
Niezmiennie obserwowana jest natomiast umiarkowanie pozytywna dla wyników indeksu Lion's Banku kontrybucja wzrostu przeciętnego poziomu wynagrodzeń. Liczony jest on jako średnia z ostatnich 12 obwieszczeń GUS-u o przeciętnym wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw. W grudniu zanotowano w tym zakresie wzrost do 3823,00 zł brutto miesięcznie z 3813,85 zł miesiąc wcześniej (listopad 2013 r.) i 3727,96 zł rok wcześniej (grudzień 2012 r.).
Przedstawione wyniki są efektem wielu uproszczeń. Uwzględniają one przeciętną ofertę rynkową kredytów mieszkaniowych dla 3-osobowej rodziny z dochodem 5 tys. zł netto, przeciętną cenę transakcyjną mieszkania i poziom wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw (za GUS). Nie wzięto natomiast pod uwagę np. możliwości skorzystania z programów dopłat do kredytu, wymagań co do wysokości wkładu własnego czy różnicy w przeciętnej cenie metra kwadratowego mieszkania o mniejszym i większym metrażu.
Bartosz Turek, Lion's Bank