Przymrozki już dziesiątkują owoce. Jak to wpłynie na ceny czereśni i wiśni w sezonie?
Maj w tym roku przywitał nas piękną pogodą, jednak tuż po majówce pojawiły się nocne przymrozki sięgające nawet minus 6 stopni Celsjusza. Rolnicy już liczą straty, a wkrótce słabsze plony podbiją także ceny naszych ulubionych owoców. Tymczasem na półkach sklepowych pojawiają się pierwsze szklarniowe polskie truskawki.
Prognozy IMGW wskazują, że w najbliższych dniach przymrozki nadal będą się pojawiać, a w ciągu dnia temperatura często nie przekroczy 10 stopni Celsjusza. To złe wiadomości dla producentów czereśni, wiśni i jabłek w Polsce.
Pierwsze przymrozki zagrażające plonom przyszły już w kwietniu br. Wówczas rolnicy chronili warzywa i owoce agrowłókniną i zadymianiem, jednak przy temperaturach sięgających minus 10 stopni niewiele to pomagało. Tamte przymrozki zaszkodziły przede wszystkim sadzonkom truskawek, teraz nie brakuje dyskusji rolników na temat przyszłości sadów jabłoni, czereśni i wiśni:
"W okolicach Poznania szkody są widoczne gołym okiem, jednak sytuacja jest trudniejsza w okolicach Piły czy Inowrocławia, gdzie temperatury były jeszcze niższe" - mówił Marcin Olechnowicz, producent czereśni z Pyzdr cytowany przez serwis wiescirolnicze.pl, powołujący się na wpis w mediach społecznościowych.
Inna z użytkowniczek pisze o zniszczeniu wszystkich owoców wiśni, czereśni, śliwek oraz części owoców gruszy, winogron i kiwi, a problem dotyczy wielu regionów Wielkopolski. Na razie nie wiadomo, jakie będą straty owoców w skali całego kraju. Na wnioski trzeba będzie poczekać do połowy maja i tzw. zimnej Zośki, kiedy to zwykle mają miejsce ostatnie przymrozki zagrażające uprawom.
Truskawki prosto z polskich szklarni już zaczynają pojawiać się w sklepach. Na początku maja 2025 roku ceny truskawek w najpopularniejszych dyskontach sięgają nawet 50 zł za kilogram. Choćby w Lidlu do środy 7 maja polskie truskawki dostępne są w cenie 7,99 zł za 250 g (31,96 zł za kilogram).
Jak informuje Wirtualna Polska, na bazarkach ceny truskawek oscylują w okolicach 10-14 zł za kilogram. Warto jednak zachować czujność, nie zawsze są to krajowe owoce, a niska temperatura może jeszcze ograniczyć dostępność polskich truskawek.
W kolejnych tygodniach ceny tych owoców będą jednak spadać. W szczycie sezonu ceny truskawek mają być zbliżone do tych z ubiegłego roku.