Pułapki związane z ubezpieczeniami turystycznymi
Gdy wyjeżdżamy za granicę, często kupujemy dodatkowe ubezpieczenie turystyczne.
- Nie kierujmy się ceną, bo zakres świadczeń może być bardzo ograniczony i na nic nie możemy liczyć, gdy takie dodatkowe ubezpieczenie będzie nam bardzo potrzebne - mówi w rozmowie z MarketNews24 Jarosław Sadowski z Expandera.
Warto zwracać uwagę na sumę ubezpieczenia, czyli na maksymalną kwotę, jaką możemy uzyskać, gdy będziemy musieli pokryć koszty leczenia czy ratownictwa w górach.
Istotne są też wyłączenia, czyli sytuacje, gdy ubezpieczyciel nie wypłaci nam odszkodowania. To trzeba sprawdzić w zapisach umowy. Powinniśmy sprawdzać, jakie są warunki OC i NW.
Ważne są również sporty, które traktowane są jako szczególnie ryzykowne. Wtedy być może trzeba będzie dopłacić.
Istnieją też limity kwotowe, które musimy pokryć z własnej kieszeni, na przykład za wizytę u lekarza, jeżeli jej koszt nie przekracza 200 zł.