Ranking lokat bankowych - maj 2023. Nie ma dobrych informacji dla oszczędzających
Wiele wskazuje na to, że niebawem o ofertach lokat w granicach 8 proc. będziemy mogli tylko pomarzyć. Na razie znajdziemy takie jeszcze na rynku, chociaż można odnieść wrażenie, że niektóre banki po prostu nie zdążyły z obniżką. Dobrej informacji dla oszczędzających nie ma - oprocentowanie lokat spada.
- Po raz pierwszy od wielu miesięcy w tabeli najkorzystniejszych lokat zrobił się duży ruch.
- To jednak nie jest dobra wiadomość dla drobnych ciułaczy.
- Jeżeli pojawiły się jakieś zmiany w oprocentowaniu, to wyłącznie na minus.
- Czasami też banki decydowały się na skrócenie czasu trwania lokaty, które towarzyszyło obniżce oprocentowania.
Co ciekawe - nawet jeżeli pojawiały się nowe promocje, to za każdym razem oprocentowanie było niższe od tego, które obserwowaliśmy w minionych miesiącach.
Po raz pierwszy na najwyższym stopniu podium stanął Bank Nowy z produktem, który wcale nowy nie jest. Jednak jego zaleta to utrzymane oprocentowanie na poziomie 8,4 proc. (w skali roku). O tym uzupełnieniu trzeba pamiętać, gdyż NOWYdepozyt 1M WYSOKI PROCENT obowiązuje - zgodnie z nazwą - tylko przez miesiąc. Oprócz tego na lokacie możemy ulokować zaledwie 10 tys. zł i ani grosza więcej.
Kolejnych kilka miejsc okupowanych jest przez produkty, z których każdy oprocentowany jest na 8 proc. w skali roku. Można odnieść wrażenie, że są to banki, które nie zdążyły dokonać korekty w dół, ale zapewne jeszcze w maju to uczynią. Inną wspólną cechą tej grupy jest okres trwania depozytu - w przeważającej większości są to lokaty 3-miesięczne.
Pozostałe banki w rankingu z obniżką sezonową zdążyły. Oprocentowanie waha się między 7 proc. a 8 proc., chociaż kilka instytucji oferuje jeszcze mniej dające zarobić produkty.
Niestety, trzeba na tak postawione pytanie odpowiedzieć twierdząco. Trzeba też zauważyć, że oferty powyżej 8 proc. (w tym również przodującego w naszym rankingu Banku Nowego) dotyczyły najczęściej nowych klientów, co oznacza, że de facto bank uwzględniał koszt pozyskania tych klientów. Dziś instytucjom nie zależy już tak bardzo na nowych depozytach.
Krzysztof Maciejewski