Raport: Coraz więcej Polaków nie obawia się zakupów w sklepach tradycyjnych

Podczas robienia tradycyjnych zakupów bezpiecznie czuje się 68 proc. Polaków - o 12,6 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. Tyle samo więcej osób nie ma obaw przed jedzeniem w restauracjach - wynika z opublikowanego w środę raportu firmy doradczej Deloitte.

Podczas robienia tradycyjnych zakupów bezpiecznie czuje się aż 68 proc. Polaków. To o 12,6 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. Również o 12 proc. przybyło Polaków, którzy nie mają obaw przed jedzeniem w restauracjach. Odpowiedziała tak ponad połowa zapytanych. 54 proc. z nas bez wahania zatrzymałoby się w hotelu, czyli więcej o 8 p.p., a 37 proc. nie obawia się podróży samolotem (+7 p.p.) - wynika z opublikowanego w środę raportu Global State of the Consumer Tracker, opracowanego przez ekspertów firmy doradczej Deloitte.

Reklama

Badanie, jakie zostało przeprowadzone na rzecz raportu, wskazuje także, że o 6 p.p. wzrosła w ciągu miesiąca liczba konsumentów, którzy nie boją się odwiedzić dentysty czy fryzjera (58 proc.). Największy wzrost widać jednak w przypadku masowych wydarzeń. Liczba osób, które czują się bezpiecznie podczas meczów czy koncertów, wzrosła w ciągu miesiąca o 16 p.p. i wynosi obecnie 42 proc.

"Patrząc całościowo na najświeższe wyniki badania, można zobaczyć, że normalność wraca nie tylko w postaci luzowania kolejnych obostrzeń, ale też w naszych głowach. Niemniej, pandemia z pewnością wyrobiła w nas nowe nawyki, które zostaną z nami na długo. Jeśli nie na zawsze" - powiedział cytowany w komunikacie Michał Tokarski z Deloitte, partner, lider sektora dóbr konsumenckich w Polsce.

26 proc. badanych rzadziej będzie wybierało pracę z domu. Jedna czwarta przewiduje, że rzadziej niż obecnie będzie podróżować samolotem, a po 20 proc. planuje w mniejszym stopniu korzystać z publicznej komunikacji i zamawiać jedzenie z dostawą lub na wynos. Za to 46 proc. respondentów planuje częściej korzystać z hoteli, natomiast po 40 proc. ankietowanych zapewnia, że zwiększy częstotliwość ćwiczeń na siłowni i wizyt w gabinecie lekarskim czy u dentysty. Ponad jedna trzecia Polaków zamierza także robić więcej zakupów w tradycyjnych sklepach.

Raport przygotowany przez Deloitte wskazał, że w ciągu miesiąca zauważalnie wzrosła liczba Polaków, którzy chętniej kupują od przedsiębiorstw odpowiedzialnych społecznie. 41 proc. ankietowanych wybiera produkty firm, które w ich opinii odpowiednio zareagowały na kryzys. W porównaniu z wynikami badania przeprowadzonego na początku maja to więcej aż o 7 p.p. W Europie tylko w Hiszpanii jest minimalnie więcej konsumentów (42 proc.), preferujących produkty firm odpowiedzialnych społecznie.

"Polska jest również europejskim liderem w przypadku lokalnych producentów, których popularność spadała od lutego, ale obecnie trend ten ponownie zaczął wzrastać. 51 proc. z nas, a więc o 5 p.p. więcej niż na początku maja, chętniej kupuje produkty lokalnych producentów, nawet jeśli są one droższe. To piąty wynik wśród mieszkańców przebadanych krajów" - mówi cytowana w komunikacie Natalia Załęcka z Deloitte.

Polacy, jak pokazują wyniki badania, nadal kupują więcej niż są w stanie zużyć na bieżąco, 41 proc. kupujących na zapas to nadal najwyższy wynik w Europie. Tyle samo odpowiedzi padło jedynie w Wielkiej Brytanii. Jeden z najwyższych wyników w Europie dotyczy także polowania na okazje. Połowa z nas, a więc więcej o 3 p.p., deklaruje, że jest gotowa kupić rzecz, której w danej chwili nie potrzebuje, jeśli trafi na atrakcyjną okazję. Niemal tyle samo odpowiedzi padło w Irlandii, a po 47 proc. w Wielkiej Brytanii i w Niemczech.

17 proc. z nas nie ma obaw związanych z zakończeniem zdalnego modelu pracy. Także w tym wypadku odpowiedziało tak najmniej Polaków w historii badania Deloitte. Tylko w ciągu miesiąca liczba wskazań spadła o 7 p.p. W Europie mniej obaw z tym związanych mają tylko Włosi (16 proc.) i Niemcy (15 proc.). O kolejne 3 p.p. zmniejszyła się także w ciągu miesiąca liczba Polaków, którzy deklarują, że w najbliższych tygodniach ograniczą korzystanie z komunikacji publicznej, będącej często głównym środkiem transportu do biura (40 proc.).

Najnowsza fala badania na potrzeby raportu Global State of the Consumer Tracker została przeprowadzona na przełomie maja i czerwca. Była to 19. edycja przeprowadzona globalnie i 16., w której wzięli udział konsumenci z Polski. W sumie eksperci Deloitte przebadali 18 krajów, oprócz Polski byli to mieszkańcy: Australii, Kanady, Chin, Francji, Niemiec, Indii, Irlandii, Włoch, Japonii, Meksyku, Holandii, Korei Południowej, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Chile oraz RPA.

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: zakupy | sklepy | handel | pandemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »