Zmiany w zasiłkach. Ten przepis ma pomóc w walce z ubóstwem

Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Katarzyna Nowakowska powiedziała, że departament przygotował projekt zmieniający częstotliwość weryfikacji kryteriów dochodowych w pomocy społecznej. Ocena ma odbywać się raz w roku, a nie co trzy lata - jak obecnie.

Wiceminister rodziny w wywiadzie dla PAP zdradziła szczegóły dotyczące reformy systemu pomocy społecznej. Ma ona zostać przeprowadzona etapami. - Pierwszy jest już częściowo zakończony. Przygotowaliśmy projekt zmieniający częstotliwość weryfikacji kryteriów dochodowych w pomocy społecznej. Chcemy, by była ona przeprowadzana co rok, a nie co trzy lata, jak jest obecnie. Wysłaliśmy już wniosek o wpisanie projektu w tej sprawie do wykazu prac rządu - poinformowała Nowakowska. 

Kryterium dochodowe w pomocy społecznej na nowych zasadach

Jak zaznaczyła, to narzędzie niezbędne do przeciwdziałania ubóstwu i wzmocnienia roli pomocy społecznej. - Szczególnie ważne dlatego, że w 2023 roku poziom ubóstwa był najwyższy od 10 lat - to czas na wdrożenie systemowej zmiany, którą jest nasza ustawa - podkreśliła wiceminister.

Reklama

Czytaj także: Zasiłek dla bezrobotnych w 2025 roku. Dla pewnej grupy kwota może wzrosnąć

Wysokość dochodu uprawniającą do otrzymania zasiłków z pomocy społecznej ustala się z uwzględnieniem wyniku badań tzw. progu interwencji socjalnej. Częstsza weryfikacja oznacza, że w przypadku wzrostu cen usług i towarów niezbędnych do egzystencji, które uwzględnia się w badaniu, kryterium dochodowe wzrośnie. Dzięki temu więcej osób będzie mogło skorzystać z zasiłków. 

Wiceminister dodała, że kolejnym etapem jest przygotowanie przepisów, które uwzględnią najpilniejsze potrzeby w systemie pomocy społecznej. - Naszym założeniem jest, żeby ustawa nie niosła za sobą dużych skutków finansowych. Wówczas będzie mogła szybko wejść w życie - zaznaczyła.

Kierowanie do DPS-ów ma być ostatecznością

Zdaniem wiceszefowej MRPiPS najbardziej kluczowym aspektem jest rozwój środowiskowych usług społecznych. - Niestety nadal wiele samorządów uznaje, że domy pomocy społecznej są najwłaściwszą formą pomocy dla osób wymagających całodobowej opieki nawet na wczesnym etapie. Dla nas jasne jest, że pomoc powinna być jak najdłużej świadczona w miejscu zamieszkania - powiedziała.

Ponadto - jak wskazała - w nowych przepisach usunięty zostanie zapis, że w mieszkaniach wspomaganych nie mogą przebywać osoby potrzebujące całodobowego wsparcia.

Czytaj także: Świadczenie z ZUS w wieku 56 lat? To możliwe, ale trzeba spełnić warunek

- Dodatkowo chcemy wzmocnić przepisy tak, by kierowanie do domów pomocy społecznej było ostatecznością. Osoba potrzebująca wsparcia powinna mieć wcześniej do wyboru inne formy wsparcia, np. usługi opiekuńcze, w tym sąsiedzkie usługi opiekuńcze tak, by tę ostateczną decyzję o przeniesieniu jej ze środowiska do DPS-u móc zastosować dopiero w ostatniej kolejności - powiedziała Nowakowska.

Rozwój środowiskowych domów samopomocy

Wiceszefowa MRPiPS poinformowała, że na rozwój środowiskowych domów samopomocy przeznaczono w tym roku 38 milionów złotych, czyli prawie 10 milionów więcej niż w zeszłym roku. - Słyszymy od samorządów, jak bardzo potrzebna jest ta forma wsparcia w lokalnych społecznościach. Osoby, które korzystają ze środowiskowego domu samopomocy, mogą rozwijać swój potencjał, uczestniczyć w różnych zajęciach, jak również korzystać z rehabilitacji. Z drugiej strony takie wsparcie pozwala opiekunom mieć czas na odpoczynek - zauważyła Nowakowska. To - jak dodała - mają się przyczynić do deinstytucjonalizacji usług społecznych. 

- Chcemy wpisać do ustawy definicję deinstytucjonalizacji, by nikt nie miał wątpliwości, w jakim kierunku mamy podążać. Deinstytucjonalizacja oczywiście nie oznacza zamykania placówek całodobowych, jak to się dzieje choćby w Czechach. W Polsce nie jesteśmy na to gotowi. Proces deinstytucjonalizacji powinien się jednak rozwijać, dlatego wachlarz usług środowiskowych powinien być jak największy i dostępny w każdej gminie - wskazała Nowakowska.

Ministerstwo chce walczyć z biurokracją w systemie pomocy społecznej

Zwróciła uwagę, że ważnym aspektem zmian jest też odbiurokratyzowanie systemu. Jak przyznała, "wiele dokumentów strategicznych powinno być przygotowanych w ramach jednej procedury, w jednym momencie, tak samo jak sprawozdawania". - Mam nadzieję, że już w czerwcu projekt ustawy z kwestiami najpilniejszymi będzie gotowy. Dla nas ważne jest też to, by był on odpowiednio skonsultowany m.in. z samorządami - zapewniła wiceminister.

Nowakowska poinformowała, że równolegle toczą się prace nad rozwiązaniami dla pracowników pomocy społecznej. Jak przekazała, w pracach ministerstwa i zespołu do spraw reformy pojawiło się kilkanaście postulatów finansowych i urlopowych dla pracowników pomocy społecznej. - Zdecydowaliśmy, że te niezwykle ważne kwestie nie mogą zostać pominięte i znajdą się w osobno procedowanej ustawie - powiedziała Nowakowska.

Jak podała, wśród propozycji są między innymi waloryzacja dodatku terenowego czy dodatkowy urlop dla pracowników socjalnych. Wiceszefowa MRPiPS zapowiedziała, że działaniem długofalowym jest natomiast przyjrzenie się całościowo ustawie o pomocy społecznej, bo - jak oceniła - jej obecny kształt nie odpowiada na aktualne potrzeby i wyzwania. Zaznaczyła, że trwają też prace nad standardami dotyczącymi usług opiekuńczych i specjalistycznych usług opiekuńczych. - Ważnym krokiem będzie też dla nas cyfryzacja systemu pomocy społecznej tak, by zarówno uprościć pracę, ale też mieć realne narzędzie, które pomoże nam te potrzeby na bieżąco poznawać. To jest wyzwanie, przed którym stoimy - powiedziała Nowakowska.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: MOPS | zasiłek | kryterium dochodowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »