Rok 2013 rokiem podwyżek?

Coraz głośniej mówi się o tym, że kryzys globalny zaczyna być mocniej odczuwalny również w Polsce. Analitycy podkreślają, że nawet jeśli ubiegły rok upłynął w miarę spokojnie, w 2013 r. może być już inaczej. Duże koncerny zwalniają pracowników, według szacunków i badań w 2013 r. upadnie wielu mniejszych i większych przedsiębiorców. Tymczasem zwykły Kowalski będzie musiał zmierzyć się z podwyżkami i jeszcze bardziej zacisnąć pasa. Najtrudniej przyjdzie to emerytom.

Emerytury w Polsce nie są wysokie, wręcz przeciwnie, od lat trwa dyskusja na temat zatrważająco niskich świadczeń pieniężnych, wypłacanych seniorom. Państwo nie ma zbyt wielu pomysłów na poprawienie sytuacji materialnej emerytów i choć ostatnio coraz częściej mówi się o hipotece odwróconej, rządowy projekt ustawy wciąż stoi w miejscu.

Co podrożeje w 2013 roku?

Nowy rok przynosi podwyżki - niby przyzwyczailiśmy się do tej zasady, a jednak wciąż nas boli. Domowe budżety, pensje i emerytury niestety nie rosną wraz z podwyżkami. Oznacza to mniej więcej tyle, że po raz kolejny musimy rozpisać domowe wydatki i zastanowić się, co możemy z nich... usunąć.

Reklama

- Rezygnowanie z kolejnych rzeczy, które kiedyś mieściły się w domowym budżecie, to stały punkt na mapie oszczędzania emerytów. Seniorzy to grupa społeczna, która oszczędza na wszystkim: lekach, opiece medycznej, czy pożywieniu. Niskie świadczenia emerytalne, podwyżki cen żywności i brak pomocy ze strony rodziny: to problemy, które Seniorzy wymieniają najczęściej w rozmowach z nami - podkreśla Robert Majkowski, prezes Funduszu Hipotecznego DOM.

Wszystko wskazuje na to, że 2013 r. też nie będzie łatwy. Podwyżki, które zafunduje nam państwo dotyczą przede wszystkich opłat czynszowych. Wzrastają nie tylko same czynsze (w niektórych miastach nawet o 20-30 proc.), ale również opłaty za wodę, prąd i ścieki. Wzrosną - nawet o 100 proc. - również podatki gruntowe i czynsze w lokalach komunalnych. Miasta zapowiedziały podwyżki cen biletów i to nawet o kilkanaście lub kilkadziesiąt groszy - dla tych, którzy na co dzień korzystają z komunikacji miejskiej to spory wydatek. Wzrosną również ceny żywności - podrożeją najczęściej kupowane produkty żywnościowe: pieczywo, produkty zbożowe, nabiał, mięso, napoje bezalkoholowe. Wyprawa do kawiarni również będzie kosztować nas więcej: zapłacimy wyższą stawkę za kawę lub herbatę. Skąd ta zmiana? Od 2013 r. napary z kawy i herbaty zostaną opodatkowane 23-proc. VAT-em (wcześniej była to stawka 8 proc.) co sprawi, że i kawiarnie będą musiały podnieść ceny.

Czynsz uregulowany przez fundusz

O dożywotniej rencie hipotecznej mówi się ostatnio dużo. To usługa, dzięki której seniorzy mogą pozyskać dodatkowe pieniądze do swojej emerytury. Są one wypłacane dożywotnio: co miesiąc lub w jednej, dużej transzy. Mało kto jednak wie, że dożywotnia renta hipoteczna to też inne korzyści. - Staramy się zapewnić naszym klientom tzw. pakiet usług dodatkowych. Nasza firma pokrywa m.in. podatki, koszty ubezpieczenia nieruchomości, czy użytkowania wieczystego. Najważniejsze jednak jest to, że co miesiąc regulujemy opłatę za czynsz seniora. Nie musi się on zatem obawiać podwyżek - mówi Majkowski. Dla niektórych to duża ulga. Państwo Alina i Ryszard Tomczykowie z Elbląga, którzy są klientami funduszu płacili czynsz w wysokości blisko 900 zł. Oboje są emerytowanymi nauczycielami, więc zgodnie przyznają, że ich emerytury nie należą do najwyższych. - Nasza sytuacja się poprawiła, bo koszty utrzymania mieszkania, wszelkie inne koszty i problemy wziął na siebie ktoś inny - mówi Alina Tomczyk.

Sprawdź: PROGRAM PIT 2012

Dowiedz się więcej na temat: rok 2013 | podwyżka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »