Rosjanie bankrutują! Przybywa wniosków o upadłość konsumencką
Do rosyjskich sądów zaczęły napływać wnioski o upadłość konsumencką. Można je składać od 1 października.
W pierwszym dniu obowiązywania w Rosji nowego prawa zezwalającego osobom indywidualnym na składanie wniosków o upadłość tamtejsze sądy otrzymały kilkaset takich petycji - informuje "The Moscow Times".
Od 1 października wniosek o upadłość w Rosji mogą składać już nie tylko firmy i spółki, ale także osoby indywidualne. Na pierwsze tego rodzaju petycje sądy nie musiały długo czekać: jak poinformował rzecznik Moskiewskiego Sądu Arbitrażowego, tylko do godziny 11:00 w czwartek do sądu tego wpłynęło 108 wniosków o upadłość konsumencką.
Wnioski o upadłość wpłynęły również m.in. do sądów w mieście Tomsk, w Republice Ałtaju i Jakucji. Rzeczniczka Ałtajskiego Sądu Arbitrażowego potwierdziła w rozmowie z lokalnym portalem internetowym altapress.ru, że do południa w instytucji tej złożono 15 wniosków o bankructwo osobiste.
W myśl nowej ustawy, każdy obywatel Federacji Rosyjskiej, którego całkowite zadłużenie przekracza 500 tys. rubli i pozostaje niespłacane od co najmniej trzech miesięcy, może złożyć wniosek o upadłość. Petycję taką może wnieść również osoba, której zadłużenie jest mniejsze niż 500 tys. rubli, ale z obiektywnych przyczyn nie może zostać spłacone.
Jak szacuje rosyjski resort finansów, w 2016 r. w samej tylko Moskwie sądy będą musiały rozpatrzyć ok. 4 mln wniosków o bankructwo osobiste.
Obecnie wartość niespłacanych kredytów konsumenckich ciążących rosyjskim bankom wynosi ok. 1 bln rubli.