Royal SunAlliance wychodzi z Polski

Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Royal PBK zostanie w najbliższym czasie sprzedane - dowiedział się PARKIET. Nie kupi go jednak FinLife. Spółka trafi w ręce prywatnych inwestorów. Pierwszy raz w historii polskiego rynku osoby fizyczne przejmą biznes od zagranicznego inwestora branżowego.

Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Royal PBK zostanie w najbliższym czasie sprzedane - dowiedział się PARKIET. Nie kupi go jednak FinLife. Spółka trafi w ręce prywatnych inwestorów. Pierwszy raz w historii polskiego rynku osoby fizyczne przejmą biznes od zagranicznego inwestora branżowego.

Inwestorzy są skłonni zapłacić za przejęcie TUnŻ Royal PBK mniej niż 10 mln zł. O zakup starało się również fińskie FinLife TUnŻ. Jednak jego oferta nie otrzymała rekomendacji jednej ze spółek grupy Citicorp., która jest pośrednikiem w planowanej transakcji.

Na razie sprzedaż ubezpieczyciela, choć według naszych informatorów przesądzona, owiana jest tajemnicą.

Angielskie wyjście

Phil Wilson-Brown, rzecznik prasowy ds. rynków zagranicznych Royal & SunAlliance Insurance Group, odmówił udzielenia komentarza, powołując się na politykę informacyjną firmy (na wypowiedź czekaliśmy od ubiegłego czwartku).

Reklama

Trudno dziwić się tej wstrzemięźliwości. Brytyjska grupa, która ma obecnie 81,8% akcji TUnŻ Royal PBK, zainwestowała w to przedsięwzięcie 127,5 mln zł. Wyjście z Polski, na postawionych przez inwestorów warunkach, oznaczałoby stratę około 120 mln zł. Drugim udziałowcem jest (18,2% kapitału) BPH. Firma również nie chce się wypowiadać w sprawie sprzedaży akcji spółki stowarzyszonej. Bank właściwie spisał tę inwestycję na straty - pod koniec 2002 r. zmniejszył wycenę posiadanych akcji o 28,21 mln zł, do 1,29 mln zł.

Straty, straty, straty

Powód? Wyniki, jakie osiąga TUnŻ Royal PBK. Według wstępnych danych, w ub.r. spółka była 30,93 mln zł na minusie, przy 35,5 mln zł przychodów ze składek. Rok wcześniej strata wyniosła 34,25 mln zł. Firma szczyci się, że ma jeden z najwyższych na rynku kapitałów zakładowych (155,75 mln zł), ale środki własne wynoszą zaledwie 15 mln zł. Skumulowana strata z lat ubiegłych to ponad 130 mln zł. BPH od ponad roku nie bierze udziału w podwyższeniach kapitału TUnŻ Royal PBK. Spółkę podtrzymuje jedynie Royal & SunAlliance Insurance Group. W ub.r. Brytyjczycy dopłacili 29 mln zł. W tym, według zatwierdzonych planów, mają wyłożyć 13 mln zł w trzech transzach. Zdaniem analityków, posiadane środki oraz dopłaty wystarczą najwyżej do końca roku.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Polskie | pierwszy raz | royal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »