Rząd chce dopłacać nawet 9 tys. zł. Długa lista uwag do nowego programu
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) chce dopłacać do rowerów elektrycznych. W ramach nowego programu "Mój rower elektryczny" będzie można uzyskać nie więcej niż 5 tys. zł w przypadku elektrycznych jednośladów oraz nie więcej niż 9 tys. zł w przypadku rowerów cargo lub wózków rowerowych. W ramach zakończonych niedawno konsultacji społecznych do NFOŚiGW wpłynęło ponad 500 uwag. Co konkretnie znalazło się na liście proponowanych zmian?
NFOŚiGW planuje przeznaczyć na dopłaty do zakupu elektrycznych rowerów 300 mln zł ze środków pochodzących z Funduszu Modernizacyjnego. Z dofinansowania będą mogły skorzystać osoby indywidualne, samorządy oraz przedsiębiorcy określeni w projekcie programu.
W ramach nowego programu NFOŚiGW planowane jest dofinansowanie w wysokości do 50 proc. i nie więcej niż 5 tys. zł w przypadku rowerów elektrycznych i nie więcej niż 9 tys. zł w przypadku elektrycznych rowerów cargo i wózków rowerowych. Niedawno zakończyły się trwające od 4 do 18 lipca br. konsultacje społeczne.
Anna Trudzik, dyrektor departamentu energetyki prosumenckiej w NFOŚiGW, przekazała, że do Funduszu wpłynęło 535 uwag. Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) wskazała, na co zwrócili uwagę uczestnicy konsultacji.
Powołując się na wstępne podsumowanie zgłoszonych w ramach prowadzonych konsultacji programu "Mój rower elektryczny" uwag, Anna Trudzik powiedziała, że zwrócono uwagę na potrzebę zwiększenia kwoty dofinansowania oraz poszerzenia katalogu wnioskodawców. Poruszona została również kwestia wprowadzenia do programu szerszego zakresu kosztów kwalifikowanych, w tym m.in. zakupu usługi konserwacji takiego jednośladu.
Po przeanalizowaniu wszystkich uwag NFOŚiGW zmieni projekt, którego zaopiniowaniem zajmie się rada konsultacyjna Funduszu Modernizacyjnego. Jak wskazała Anna Trudzik, na każdym z tych etapów program zakładający dofinansowanie do elektrycznych jednośladów będzie mógł ulec zmianie.
- Następnie przesłany zostanie formularz aplikacyjny do Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który decyduje o przyznaniu środków lub odmowie - dodała dyrektor departamentu energetyki prosumenckiej NFOŚiGW, której słowa przytacza IAR.