Sektor bankowy: Wymuszone rezerwy
Obserwatorzy rynków finansowych uważają, że pogorszenie koniunktury gospodarczej widoczne w naszym kraju już w 1998 i 1999 r. pogorszyło się w roku ubiegłym jeszcze bardziej, przez co z dużymi problemami borykają się zarówno gospodarstwa domowe, jak i firmy państwowe oraz prywatne, a w dalszej konsekwencji także i banki, gdyż wszystkie działy gospodarki ściśle ze sobą współdziałają.
Nie dziwią więc mniejsze zyski banków, które w takiej sytuacji muszą przeznaczyć dużą część zysku nie tylko na inwestycje i rozwój ale także na tworzenie rezerw celowych.
Jeśli chodzi o banki to największy, dramatyczny wręcz spadek zysku odnotował BIG Bank Gdański, który zarobił w I kwartale br. zaledwie 8,6 mln zł (w porównaniu z prawie 114 mln zł w I kw. 2000 r.). O ponad 30 proc. mniejszy zysk odnotował w I kwartale jeden z najbardziej efektywnych do tej pory banków jakim jest BRE Bank, choć na tle innych wygląda on jednak całkiem nieźle (spadek zysku z prawie 127 mln zł w I kw. ub.r. do niecałych 84 mln zł w br.). Pogorszyły się wyniki Banku Przemysłowo - Handlowego (spadek z 95 mln zł w I kw. ub. r. do niecałych 50 mln zł w I kw. br.) i Powszechnego Banku Kredytowego (z prawie 88 mln zł do zaledwie 37,7 mln zł). Gorzej wiodło się także Wielkopolskiemu Bankowi Kredytowemu, który w I kwartale br. zarobił ponad 35 mln zł (prawie 48 mln zł w I kw. 2000 r.) i Bankowi Ochrony Środowiska (9,1 mln zł podczas gdy w ub. r. 22 mln zł).
Analitycy twierdzą zgodnie, że na wynik finansowy banków w I kwartale br. w największym stopniu odbiła się konieczność utworzenia przez nie rezerw celowych na kredyty zagrożone oraz będące poniżej standardu należności. Na wynikach tych odbiła się także z pewnością słaba koniunktura, i to nie tylko na rynkach finansowych ale w większości działów polskiej gospodarki i gospodarstw domowych, co automatycznie odbiło się także na wynikach banków.
Jedną z przyczyn niższych zysków banków działających w Polsce może być także sytuacja na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych - wiadomo przecież, że dużo banków lokuje swe oszczędności właśnie w akcjach firm notowanych na giełdzie, a znaczny spadek cen akcji na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy na pewno ich sytuacji nie poprawił.
