SKOK-i: Koniec eldorado
W listopadzie Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) przekaże resortowi finansów propozycję objęcia nadzorem finansowym Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych SKOK - powiedział w środę dziennikarzom szef KNF Stanisław Kluza.
"Propozycję jakąś złożę, ale osobą odpowiedzialną za procedowanie jest dyrektor departamentu rozwoju rynku finansowego Ministerstwa Finansów. Jestem po dwóch tygodniach analiz i sądzę, że złożę ją jeszcze w tym miesiącu" - powiedział Kluza.
Dodał, że nadzór w obecnej formie - czyli scentralizowany - powinien być aktywny w określaniu takich obszarów usług finansowych, które mogą wiązać się z ryzykiem dla klientów i którymi nadzór powinien się z wyprzedzeniem zainteresować.
Nie podał żadnych szczegółów swojego projektu.
Według obowiązującego prawa, SKOK-i nie są nadzorowane przez KNF tak, jak wcześniej nie były objęte nadzorem bankowym. Od kilku miesięcy trwa dyskusja na temat tego, czy SKOK-i powinny być objęte nadzorem, czy też nie.
Rzecznik prasowy Kasy Krajowej SKOK, Andrzej Dunajski powiedział w środę PAP, że stanowisko SKOK w kwestii nadzoru się nie zmieniło, czyli Kasy nie mają nic przeciwko nadzorowi państwowemu w postaci np. KNF, natomiast nie akceptują nadzoru bankowego.
Dunajski przypomniał, że ustawa o SKOK funkcjonuje od 10 lat i w tym czasie nadzór nad SKOK-ami "miał charakter korporacyjny, sprawdził się, żaden członek SKOK nie poniósł strat, a kasy rozwinęły się bardzo dynamicznie" - powiedział.
