Sposób fiskusa na dłużników wyzbywających się majątku

Wielu niesumiennych podatników sądzi, że pokrzyżują plany egzekucyjne fiskusa, jeśli przepiszą swój majątek na najbliższych. Taki "fortel" niekoniecznie jednak się uda. Fiskus może bowiem zakwestionować działania, w wyniku których podatnik wyzbył się majątku, aby uniemożliwić ściągnięcie długu. Może na drodze sądowej domagać się uznania takich działań za bezskuteczne.

Wybiegi podatników

Urzędy skarbowe mają do swojej dyspozycji wiele środków egzekucyjnych, po które mogą sięgnąć, aby ściągnąć od podatników zaległe podatki. Mogą zablokować ich konta bankowe, zająć samochody, przeprowadzić egzekucję z nieruchomości itp. Możliwości jest wiele. Pozostają one jednak tylko możliwościami, jeśli nie ma z czego prowadzić egzekucji.

Nie należą zaś do rzadkości przypadki, kiedy podatnicy wyzbywają się swojego majątku, aby udaremnić fiskusowi podjęcie skutecznych działań egzekucyjnych. Zazwyczaj przekazują to, co mają, w formie darowizny swoim najbliższym. W ten sposób chcą najczęściej chronić przed zajęciem i egzekucyjną sprzedażą swoje domy, mieszkania czy grunty. W wielu przypadkach umowy darowizny są sporządzane jeszcze przed oficjalnym wszczęciem egzekucji. Na przykład już w czasie postępowania podatkowego mającego na celu określenie wysokości podatku ojciec, którego ono dotyczy, przepisuje nieruchomość swojemu synowi. Takie i podobne sprawy mogą jednak dla obdarowanego skończyć się w sądzie. Urząd skarbowy może wystąpić z tzw. skargą pauliańską.

Sposób na dłużników

Skarga pauliańska to instytucja prawa cywilnego. Wierzyciel może z niej skorzystać, jeśli chce doprowadzić do uznania czynności prawnej dłużnika, np. umowy darowizny nieruchomości, za bezskuteczną w stosunku do niego. Warunki, jakie muszą być spełnione, aby ten cel osiągnąć, zostały określone w art. 527-534 Kodeksu cywilnego.

Po pierwsze, osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową wskutek czynności prawnej dłużnika. Po drugie, czynności tej dokonano z pokrzywdzeniem wierzyciela. Z taką sytuacją mamy do czynienia, gdy w wyniku tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed jej dokonaniem. Po trzecie, dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Jeśli jednak tą osobą trzecią jest osoba pozostająca z dłużnikiem w bliskim stosunku, domniemywa się, że wiedziała o tym. Podobne domniemanie stosuje się w przypadku przedsiębiorcy pozostającego z dłużnikiem w stosunkach gospodarczych. W przypadku gdy osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła dowiedzieć się, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela.

W takiej sytuacji wierzyciel może żądać - na drodze sądowej - uznania dokonanej przez dłużnika czynności za bezskuteczną w stosunku do niego. Powództwo musi wytoczyć przeciwko osobie trzeciej, np. obdarowanemu.

Skarga w służbie fiskusa

Przez długi czas sądy nie mogły jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy skarga pauliańska może być wykorzystywana, gdy majątku wyzbywa się dłużnik Skarbu Państwa. Większość z nich uważała, że nie wchodzi to w rachubę. Wychodziły z założenia, że skarga pauliańska służy ochronie praw wynikających ze stosunków unormowanych przez prawo cywilne. W ten sposób nie mogą być chronione wierzytelności publicznoprawne - zobowiązania podatkowe czy należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne. Ich ochrona została ukształtowana w przepisach administracyjnych, a nie cywilnych. Pojawiały się jednak i głosy odmienne.

Przełom przyniosła uchwała podjęta 12 marca 2003 r. przez 7-osobowy skład sędziowski Sądu Najwyższego (sygn. akt III CZP 85/02). Przedmiotem rozważań sędziów była wówczas kwestia, czy ZUS może występować z powództwem pauliańskim, aby w ten sposób bronić się przed niewypłacalnością płatników. Sąd Najwyższy uznał to za dopuszczalne. Stwierdził, że nie ma podstaw, aby z zakresu stosowania instytucji skargi pauliańskiej wykluczać sprawy związane z ochroną wierzytelności publicznoprawnych. Nie ma regulacji, które uprawniałyby ZUS do przeprowadzenia we własnym zakresie postępowania podobnego w swych skutkach do tej instytucji - regulacji, które chroniłyby go, jeśli płatnik wyzbywa się swojego majątku i przez to staje się niewypłacalny.

Uchwała ta przysłużyła się nie tylko ZUS-owi. Skorzystał na niej również fiskus. Podjęte wówczas rozstrzygnięcie oznaczało bowiem, że on także może chronić swoje interesy z wykorzystaniem skargi pauliańskiej. Jeśli więc podatnik wyzbywa się swojego majątku, aby udaremnić egzekucję, urzędy skarbowe mogą skorzystać ze skargi pauliańskiej. Mogą na drodze sądowej domagać się uznania takich działań za bezskuteczne w stosunku do nich. Taki też kierunek orzekania obrały sądy. Znalazło to odzwierciedlenie w orzeczeniach Sądu Najwyższego, np. w wyroku z dnia 13 maja 2005 r., sygn. akt I CK 677/04 czy w wyroku z dnia 27 lipca 2006 r., sygn. akt III CSK 57/06.

Podstawa prawna: ustawa z dnia 23.04.1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Małgorzata Żujewska
Gazeta Podatkowa Nr 489 z dnia 2008-09-15

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: dłużnik | wierzyciel | podatnik | urzędy skarbowe | skarga | fiskus | ZUS | skargi | majątek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »